Wystartował turniej, na który za Oceanem i nie tylko, wszyscy ostrzyli sobie zęby. Mowa o March Madness 2022. Główna drabinka oznacza olbrzymie emocje i miliony przed telewizorami. Wkrótce poznamy akademickiego mistrza Stanów Zjednoczonych w koszykówce. Realne szanse na ten sukces ma drużyna z Polakiem, Jeremy’m Souchanem w składzie.
NCAA Tournament, czyli March Madness 2022
Impreza jest znana pod obiema nazwami. Zwał, jak zwał, można powiedzieć. W tym roku turniej jest niezwykle ciekawy także z punktu widzenia polskiego kibica. Wszystko za sprawą urodzonego w 2003 roku w Oklahomie Jeremy'ego Souchana. Mierzący 203 cm koszykarz, który w zeszłym roku zadebiutował w reprezentacji Polski już pokazał się z dobrej strony w rozgrywkach akademickich. Zdaniem ekspertów, ma spore szanse na wybór w pierwszej rundzie draftu do NBA. March Madness to dla niego idealne okno wystawowe, żeby potwierdzić swoje wysokie umiejętności.
Jeremy Souchan już to zresztą zrobił. W pierwszym meczu jego Baylor Bears przeciwko Norfolk State Spartans rzucił 15 punktów. Czekamy na jeszcze! Zwłaszcza, że ekipa Souchana broni tytułu wywalczonego rok temu.
Kto wygra March Madness?
My oczywiście po cichu liczymy, że będzie to ekipa Jeremy’ego Souchana. Sprawdź jednak, jak to widzą bukmacherzy. Poniżej zamieściliśmy aktualne kursy na zwycięstwo w NCAA Tournament. Jak widać, choć są faworyci, to nie aż tak zdecydowani. To urok akademickich rozgrywek, gdzie tak naprawdę nie do końca wiadomo, kto będzie miał lepszą dyspozycję dnia.
Faworyci | Kursy |
Gonzaga | 3.25 |
Kansas | 6.00 |
Arizona | 7.00 |
Purdue | 9.00 |
Houston | 10.00 |
kursy z zakładów bukmacherskich LVBET (22.03.2022)
O co tak naprawdę chodzi w akademickiej rywalizacji?
Turniej uważany jest za ukoronowanie akademickich rozgrywek w Stanach Zjednoczonych. Biorą w nim udział łącznie 68 drużyny, wyłonione z ponad 350 ekip. Wśród nich znalazło się 31 zwycięzców poszczególnych konferencji i najlepszy zespół Ivy League, zrzeszającej osiem najlepszych uczelni Stanów Zjednoczonych (m.in. Harvard). Pozostałe 56 miejsc zostało zapełnione glosami Komisji NCAA. Często wybór ten budzi sporo kontrowersji. Wszystko dlatego, że kryteria nie są do końca przejrzyste, a w rzeczywistości, drużyny są dobierane według opinii poszczególnych członków tejże komisji.
Turniej March Madness 2022 budzi ogromne zainteresowanie w Stanach Zjednoczonych. Oglądalność idzie w miliony, a sama impreza ma bogatą historię. Ciekawostką jest fakt, że pierwszy raz NCAA Tournament rozegrano w 1939 roku, czyli jeszcze przed zawiązaniem się ligi NBA. Bez końca można by też wymieniać koszykarzy, którzy dzięki March Madness wypłynęli na głębokie wody. Wystarczy jednak wspomnieć o jednym nazwisku. Michael Jordan. I już jasne jest, jak ważny to turniej. Zwrócone są na niego nie tylko oczy wszystkich kibiców, ale też wszystkich skautów. Wielu graczy z March Madness już wkrótce będzie błyszczeć na parkietach NBA.