Piłkarskim podwórkiem kilkanaście dni temu zatrzęsła wiadomość o karnym odjęciu punktów Juventusowi. Jak się okazuje, ekipa ze stolicy Piemontu może być tylko jedną z wielu “ofiar” rygorystycznych przepisów. Tym razem na celowniku organów ścigania znalazł się Manchester City.
Manchester City poza Premier League?!
Łamania zasad Finansowego Fair Play (FFP) w mniejszym bądź większym stopniu dopuszcza się znaczna część czołowych klubów piłkarskich na świecie. Dotychczas UEFA przymykała na to oko. Kilka ostatnich wydarzeń daje jednak sporo argumentów ku temu, aby sądzić, że finansowe eldorado powoli się kończy. Po niezwykle surowej karze dla turyńskiego Juve kolejnym klubem wziętym na przysłowiową muszkę stał się Manchester City.
Zdaniem dziennikarza Martyna Zieglera w wyniku czteroletniego śledztwa zespołowi z błękitnej części Manchesteru postawiono szereg zarzutów związanych z nieprzestrzeganiem zasad FFP w latach 2009-2018. Przypomnijmy, że na rok 2008 datuje się przejęcie popularnych The Citizens przez Abu Dhabi Group. Czyżby początek pięknej ery w historii tego klubu był jednocześnie wstępem do jego gigantycznych problemów? Wszystko na to wskazuje.
BREAKING: Man City charged by Premier Leaue with numerous breaches of financial rules following a four-year investigation.
This is unprecedented: pic.twitter.com/ZGzdX210qP— Martyn Ziegler (@martynziegler) February 6, 2023
Władze Premier League wskazują, że Obywatele mimo wielu próśb nie przesyłali do centrali istotnych informacji związanych z przychodami, sponsoringiem czy też kontraktami trenerów oraz piłkarzy. Co może grozić podopiecznym Pepa Guardioli? Początkowo mówiło się o karnym odjęciu punktów. Najnowsze doniesienia sugerują jednak nawet sensacyjne wykluczenie z rozgrywek Premier League!
