Czy istnieje ciekawszy sposób na spędzenie piątkowego wieczoru aniżeli śledzenie w akcji najlepszych piłkarzy świata? Zdaje się, że zdecydowanie nie. Sprawdźcie Napoli – Juventus skrót meczu. Kto nie oglądał, ten niech żałuje. Działo się naprawdę sporo!
Skrót meczu Napoli – Juventus (5:1) – gole wideo
Rzadko zdarza się, aby już na starcie ligowej kolejki włodarze rozgrywek zapewniali fanom aż taki ładunek emocji. Starcie lidera z wiceliderem to przecież prawdziwa wisienka na torcie zarezerwowana na najlepszy czas antenowy. Tym razem podjęto jednak decyzję, aby rozegrać jedną z kolejnych rund w walce o scudetto już w piątkowy wieczór. Wieczór, który pozostanie w pamięci kibiców Napoli na bardzo, bardzo długo.
Już po pierwszych kilkudziesięciu minutach rywalizacji na obiekcie imienia Diego Armando Maradony było absolutnie jasne, w jakim celu na murawie pojawili się podopieczni Luciano Spallettiego. Po wielu latach upokorzeń najwyższa pora na przysłowiową zmianę warty.
Proces destrukcji turyńczyków rozpoczął Victor Osimhen. Nigeryjczyk zachował się w polu karnym tak, jak przystało na napastnika tej klasy. Wojciech Szczęsny zrobił w tej sytuacji wszystko, co mógł. Strzał Kwaracchelii zdołał jeszcze obronić, lecz przy dobitce Osimhena nie miał absolutnie najmniejszych szans.
? VICTOR OSIMHEN TRAFIA DO SIATKI! ?
SSC Napoli wychodzi na prowadzenie w hitowym starciu z Juventusem FC! ⚽️ Zapraszamy do Eleven Sports 1, bo to dopiero początek emocji! ? #włoskarobota?? pic.twitter.com/LBKH2kOve4
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 13, 2023
Jeśli myśleliście, że gol na 1:0 był jedyną akcją tego zabójczego nigeryjsko-gruzińskiego duetu, to zaraz się przekonacie, jak bardzo się myliliście. 39. minuta to bowiem prawdziwy popis dwóch ofensywnych graczy Azzurrich. Co robili w tej sytuacji obrońcy Starej Damy? Nie mamy zielonego pojęcia…
NIE DO ZATRZYMANIA! ? CO TO JEST ZA DUET! ?
Victor Osimhen → Khvicha Kvaratskhelia ⚽️
Panowie zamienili się miejscami i SSC Napoli podwyższa prowadzenie. #włoskarobota?? pic.twitter.com/u8LDraMcTz
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 13, 2023
Tuż przed przerwą w serca wszystkich sympatyków Juventusu wlano odrobinę nadziei na korzystny rezultat. W polu karnym neapolitańczyków wzorowo odnalazł się Angel Di Maria, który płaskim strzałem po ziemi wykończył bardzo dobrze zgraną futbolówkę przez Arkadiusza Milika.
SSC Napoli prowadzi do przerwy 2:1 z Juventusem FC! ⚽️
Gola kontaktowego dla gości strzelił Ángel Di María, a kluczowe podanie zanotował ?? Arkadiusz Milik! ?
Druga część spotkania już za kilka chwil w Eleven Sports 1. ? #włoskarobota?? pic.twitter.com/16HdtLkAOw
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 13, 2023
Stare porzekadło mówi, że co się odwlecze, to nie uciecze. Tak właśnie było w drugiej odsłonie pojedynku na samym szczycie Serie A. Kwaracchelia w tej części zmagań do zdobytej wcześniej bramki dorzucił jeszcze dwie asysty. Obie akcje miały miejsce w obrębie szesnastki i za każdym razem Gruzin operował tam z wielką łatwością. To pokazuje, jak fatalny wieczór mają za sobą wszyscy defensorzy Juve.
B???M! CO ZA STRZAŁ RRAHMANIEGO! ?
Czy Juventus FC zdoła odpowiedzieć na kolejny cios SSC Napoli? ⚽️ #włoskarobota?? pic.twitter.com/ZPM3VjeJB4
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 13, 2023
MASZYNA SIĘ NIE ZATRZYMUJE, KONCERT SSC NAPOLI! ?
Khvicha Kvaratskhelia z kolejną asystą, Victor Osimhen ponownie trafia do siatki! ⚽️? #włoskarobota?? pic.twitter.com/odwiRPQ5y5
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 13, 2023
Jak się później okazało, cztery trafienia nie zaspokoiły jeszcze tego wieczoru rozpędzonej drużyny spod Wezuwiusza. W 72. minucie Eljif Elmas zadał rywalom z Piemontu decydujący cios. Tym samym stało się faktem, iż Wojciech Szczęsny w trakcie tego dramatycznego wieczoru w Neapolu stracił więcej bramek…niż we wszystkich poprzednich meczach, kiedy to było mu dane bronić dostępu do bramki Bianconerich. Ależ pokaz futbolu Ziela i spółki! Coś fantastycznego!
Napoli – Juventus (5:1) 2:1
Napoli: Meret – Di Lorenzo, Rrahmani, Kim, Rui (70. Olivera) – Anguissa, Lobotka, Zieliński (79. Ndombele) – Politano (46. Elmas), Osimhen (79. Raspadori), Kwaracchelia (89. Lozano)
Juventus: Szczęsny – Danilo (73. Iling), Bremer, Alex Sandro – McKennie, Locatelli (56. Paredes), Rabiot (83. Soule), Kostić – Chiesa, Milik (56. Kean), Di Maria (73. Miretti)