Paweł Lipiec dostał kolejne zaproszenie do Floty!

Podstawowy bramkarz Motoru Lublin – Paweł Lipiec – przebywał w weekend na testach w I-ligowej Flocie Świnoujście. Zawodnik wziął udział w turnieju halowym Energa Cup i sprawdził się na tyle, że dostał zaproszenie na pierwszy trening siódmego zespołu zaplecza T-Mobile Ekstraklasy.

20-letni golkiper Motoru Lublin wystąpił w trzech meczach turnieju. – Grałem na zmianę z synem trenera Roberta MioduszewskiegoKacprem opisuje Paweł Lipiec. Każde ze spotkań trwało szesnaście minut, a wychowanek Sokoła Zwierzyniec nieco dłużej na parkiecie przebywał w starciu z “Fabryką Futbolu“.
– Faktycznie w tym meczu grałem trochę dłużej. W pozostałych dwóch broniliśmy pół na pół – dodaje.

Flota Świnoujście rywalizowała w grupie A. Po porażce 1:3 z “Fabryką Futbolu”, w składzie której występowali m.in. Arkadiusz Woźniak, Bartłomiej Pawłowski, Hubert Wołąkiewicz, czy Błażej Telichowski, przyszedł czas na wygraną 4:2 z Gryfem Słupsk. O awansie do kolejnej fazy miał zadecydować ostatni mecz, z Lechią Gdańsk. Po bramkach Sebastiana Kamińskiego i Arkadiusz Jasitczaka – Flota prowadziła już 4:1. W samej końcówce dwa gole zdobył jednak przedstawiciel T-Mobile Ekstraklasy, zmniejszając rozmiary porażki. Okazało się jednak, że dla I-ligowca to było pyrrusowe zwycięstwo.
– Do awansu zabrakło nam jednej bramki – nie kryje rozczarowania Lipiec. Promocję do półfinałów uzyskały kolejno – “Fabryka Futbolu” i Lechia Gdańsk.

Mimo odpadnięcia w pierwszej fazie turnieju, sztab szkoleniowy Floty był zadowolony z postawy bramkarza Motoru. – Rewelacji nie było, ale kompromitacji również nie, dlatego otrzymałem zaproszenie na kolejne testy – potwierdza Lipiec. Zawodnik został zaproszony na pierwszy trening biało-niebieskich, który odbędzie się 12 stycznia. – Co prawda nie wiem dokładnie na jak długo wyjadę do Świnoujścia, ale to będzie nieco dłuższy okres – kończy bramkarz.

Tym samym potwierdziły się słowa drugiego trenera lublinian – Pawła Kamińskiego. – Paweł wyjechał się sprawdzić. Z tego co wiemy – ma wystąpić w tym turnieju i jak będzie wszystko w porządku, to dostanie kolejne zaproszenie na testy do Floty – powiedział nam w niedzielę asystent Mariusza Sawy.

Energa Cup wygrał Graham Sierakowice, pokonując w finale “Piekarski Team” 3:1.