Podlasie po przerwie budzi Orion ze snu

Podlasie po przerwie budzi Orion ze snu

Prowadzenie 1:0 Orionu Niedrzwica Duża nie wystarczyło żeby wywalczyć chociaż punkt. Podlasie po przerwie zagrało zdecydowanie lepiej i wygrało 4:1. Bramki dla zespołu prowadzonego przez Jacka Syryjczyka zdobyli Łukasz Sawtyruk, Adam Wiraszka, Jakub Syryjczyk i Kamlil Kocoł. Honorowe trafienie dla Orionu zdobył Marcin Młynarski.

SYTUACJA PRZED MECZEM

Podlasie w sezonie 2014/2015 pożegnało się z III ligą lubelsko-podkarpacką. W zespole z Białej Podlaskiej nastąpiła zmiana na ławce trenerskiej. Wybór padł na Jacka Syryjczyka, który pracował w występującym w Ekstralidze kobiet AZS PSW Biała Podlaska, co ciekawe zastąpił go były trener Podlasia Robert Różański. Taka sama sytuacja miała miejsce w Niedrzwicy Dużej. Zbigniew Wójcik, który z powodzeniem prowadził Orion przeszedł do Hetmana Żółkiewki, a jego miejsce zastąpił Waldemar Wiater, który w poprzednim sezonie pracował ze spadkowiczem z III ligi.

PRZEBIEG MECZU

Od początku spotkania Orion nastawił się nad kontrataki. W 10′ do dośrodkowania z rzutu wolnego Krzysztofa Żarnowskiego doszedł Marcin Młynarski i strzałem głową pokonał Marka Pachulca. Po tej bramce podopieczni Waldemara Wiatera cofnęli się na własną połowę. W pierwszej połowie groźny strzał z 16 metrów oddał Jakub Syryjczyk, po którym futbolówka minęła cel dosłownie o centymetry.  Dobrą okazję miał także Adam Wiraszka, który z bliskiej odległości nie trafił w bramkę. Pierwsza część spotkania zakończyła się prowadzeniem Orionu Niedrzwica Duża 1:0.

W drugą część spotkania dużo lepiej weszło Podlasie. W 50′ zamykający akcję Łukasz Sawtyruk pewnie umieścił piłkę w siatce. Wyrównanie szybko po przerwie, było kluczowym momentem dla zespołu z Białej Podlaskiej. Cztery minuty później z prawej strony dośrodkowywał Damian Szymański do jednego z najniższych na boisku Adama Wiraszki, który pięknym strzałem głową pokonał  Sebastiana Ciołka. Bramka na 3:1 dla Podlasia stanowczo, była ozdobą sobotniego spotkania.  Po ładnej kombinacyjnej akcji całego zespołu Siergiej Krykun dograł do Jakuba Syryjczyka, który uderzeniem z woleja umieścił piłkę w okienku bramki. W 73′ arbiter spotkania za niesportowe zachowanie wyrzucił z boiska Sebastiana Ciołka, co było mocno kontrowersyjną decyzją. Sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry po faulu na Kamilu Kocole,  sędzia wskazał na jedenasty metr. Do karnego podszedł sam poszkodowany pewnie pokonując Wojciecha Herdę.

NASTĘPNA KOLEJKA

Już w następnej kolejce Podlasie Biała Podlaska rozegra wyjazdowe spotkanie z Hetmanem Żółkiewka. Orion Niedrzwica Duża na własnym terenie podejmie Polesie Kock.

KOMENTARZE POMECZOWE

Jacek Syryjczyk (trener Podlasia): Z każdym treningiem, meczem, nasza gra i zgranie będzie wyglądać dużo lepiej. Nie jestem do końca zadowolony z okresu przygotowawczego i musimy poprawić jeszcze kilka elementów. Orion na pewno złapie trochę punktów, bo naprawdę szczelnie się bronił.  Duży wpływ na tempo meczu miała pogoda, ale dla obu zespołów była taka sama. Kluczowym momentem w dzisiejszym spotkaniu, była szybka strzelona bramka po szatni.

Jarosław Dziewulski (kierownik Orionu):Moim zdaniem Podlasie będzie jednym z zespołów kandydujących do awansu. Są dobrzy technicznie, wybiegani i fajnie operują piłką. Mają szeroką ławkę i gdy wchodzi zawodnik na zmęczonego rywala widać, że dużo wnosi. Zabrakło dzisiaj nam kondycji, żeby sprawić niespodziankę. Wygrana zespołu z Białej Podlaskiej jest zasłużona. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy kilku klarownych sytuacji. Przejechaliśmy dzisiaj 120 km, a w szatni przywitała nas sauna, a brak zimnej wody w przerwie meczu, był sporą niedogodnością dla zawodników.

Podlasia Biała Podlaska – Orion Niedrzwica Duża 4:1 (0:1)
Bramki:
Łukasz Sawtyruk 50′, Adam Wiraszka 54′,  Jakub Syryjczyk 70′, Kamil Kocoł 84′ – Marcin Młynarski 10′

Podlasie: Pachulec – Szymański, Barwiejuk , Kacik (63′ Adamiuk), Piotrowicz (77′ Leśniak), Wiraszka, Nieścieruk (77′ Borowik), Krykun, Kocoł, Syryjczyk, Sawtyruk (85′ Czumer)

Orion: Ciołek  – Rup, Skiba, P. Gorczyca (65′ Łaska), Zarajczyk, Żarnowski, Filipczuk, Młynarski, Wierzchowski, Stelmaszuk (73′ Herda), Szymuś

Czerwona kartka: Sebastian Ciołek 73′ (niesportowe zachowanie)
Sędziował: Paweł Tucki (Zamość).