Na półmetku rywalizacji w grupie I IV ligi lubelskiej piłkarze Górnika II Łęczna zajmują dziewiąte miejsce w tabeli. Podopieczni Sławomira Pogonowskiego tracą cztery punkty do miejsca gwarantującego awans do grupy mistrzowskiej i wiosną powalczą o to, żeby znaleźć się w czołowej szóstce.
GÓRNIK II ŁĘCZNA W LICZBACH*
Miejsce w tabeli: 9
Punkty: 23
Zwycięstwa: 7
Remisy: 2
Porażki: 10
Bramki strzelone: 24
Bramki stracone: 25
Najwyższe zwycięstwo: 3:0 z Orlętami Łuków
Najwyższa porażka: 1:4 z POM-em Iskra Piotrowice
Zwycięstwa u siebie: 4
Remisy u siebie: 1
Porażki u siebie: 4
Bramki strzelone u siebie: 12
Bramki stracone u siebie: 9
Najwyższe zwycięstwo u siebie: 3:0 z Orlętami Łuków
Najwyższe porażki u siebie: 1:2 z Powiślakiem Końskowola, z Lutnią Piszczac i ze Spartą Rejowiec Fabryczny
Zwycięstwa na wyjeździe: 3
Remisy na wyjeździe: 1
Porażki na wyjeździe: 6
Bramki strzelone na wyjeździe: 12
Bramki stracone na wyjeździe: 16
Najwyższe zwycięstwo na wyjeździe: 2:0 ze Spartą Rejowiec Fabryczny
Najwyższa porażka na wyjeździe: 1:4 z POM-em Iskra Piotrowice
NAJSKUTECZNIEJSI
Jakub Cielebąk – 9 goli
Paweł Perdun – 5 goli
Bartłomiej Kukułowicz – 2 gole
Marcel Obroślak – 2 gole
Cezary Zdunek – 2 gole
OCENA RUNDY ZDANIEM TRENERA
Sławomir Pogonowski: – Wywalczenie 23 oczek, grając bardzo młodym zespołem, to nie jest zły wynik. Wydaje mi się, że w większości meczów nie byliśmy słabszym zespołem od zwycięzców, a kilka oczek nam wręcz uciekło i mogliśmy mieć więcej punktów. Przede wszystkim zagraliśmy kilka dobrych spotkań u siebie. Wygraliśmy z Huraganem Międzyrzec Podlaski i POM-em Iskra Piotrowice, a więc aktualnie czołowymi drużynami ligi. To pokazuje, że ten zespół może zrobić naprawdę wiele, ale również nie poradzić sobie z takimi rywalami jak Start Krasnystaw oraz Sparta Rejowiec Fabryczny, z którymi przegraliśmy. Uciekły nam punkty, czego konsekwencją jest miejsce w tabeli, jakie aktualnie zajmujemy. Uważam, że rozegraliśmy kilka przyzwoitych meczów. Po naszych starciach m.in. z Lublinianką i Opolaninem Opole Lubelskie moi zawodnicy byli chwaleni przez trenerów rywali. Mimo tego, że nasz dorobek punktowy nie jest taki, jakbyśmy tego oczekiwali, można powiedzieć, że zaprezentowaliśmy się przyzwoicie.
PROGNOZY TRANSFEROWE
Nabytki: – Nie ukrywam, że do każdej formacji przydałoby nam się po jednym zawodniku. Szczególnie w napadzie, ponieważ nie mamy typowej “dziewiątki”. Dopóki Piotr Świeca nie doznał urazu w meczu 5. kolejki z Włodawianką Włodawa, to w miarę sobie radził na tej pozycji. Natomiast kontuzja odsunęła go od gry na pewien czas. Gdy wrócił na boisko, nie umiał się już odbudować. Tak jak już wspomniałem, przydałoby się mieć po jednym zawodniku do każdej formacji. Być może większa liczba piłkarzy wprowadziłaby lepszą sportową rywalizacją o poszczególne pozycje. Dysponowanie zespołem mocnym pod względem jakościowym i ilościowym to jest dobra rzecz. Nie wiem, jak potoczy się sytuacja zawodników pierwszej drużyny, gdy rozpoczniemy już rozgrywki na wiosnę i czy dalej pozostaną w swoim układzie. Kluczowy będzie również rozwój okoliczności związanych z koronawirusem. To może spowodować pewne przejścia, które przyczynią się do wzmocnienia drużyny.
Ubytki: – Liczę się z tym, że Patryk Rojek nie zagra u nas w rundzie wiosennej. Wydaje mi się, że poszuka sobie klubu, w którym będzie miał szansę rozwoju. Mam nadzieję, że utrzymamy zespół do rundy wiosennej i będziemy grali podobnym składem, jak obecnie. Moi zawodnicy potrzebują meczów, aby łapać doświadczenie w grze z seniorami, które jest dla nich niezwykle istotne. Nie chciałbym, żeby drużyna się rozproszyła.
PLAN PRZYGOTOWAŃ
7.01 – pierwszy trening
16.01 – Lublinianka
20.01 – Avia II Świdnik
23.01 – Stal Poniatowa
30.01 – Sokół Konopnica
6.02 – Opolanin Opole Lubelskie
13.02 – Granit Bychawa
20.02 – Ogniwo Wierzbica
6.03 – Świdniczanka Świdnik Mały
*bilans po 19 kolejkach
fot. Górnik Łęczna/Norbert Domaniewicz