Przełamać złą passę i uważać na snajpera

Przełamać złą passę i uważać na snajpera

W Komprachcicach akademicy strzelili cztery gole, ale to i tak okazało się zbyt mało, by przywieźć do domu punkty. Do końca rozgrywek pozostały już tylko cztery spotkania. W sobotę do Lublina przyjedzie z pozoru słabiutkie Malwee Łódź. Drużyna z dołu tabeli nie przegrała jednak od dwóch spotkań, co już jest pewnym wyczynem w jej sytuacji, a co więcej jest zdesperowana w poszukiwaniu punktów. Czy Dziki przełamią złą passę i wygrają po czterech meczach posuchy (remis i trzy porażki)?

SYTUACJA W TABELI

Malwee w zasadzie od początku sezonu ściga się z Remedium Pyskowice o miano najsłabszej drużynie w stawce. Zespół Michała Zawadzkiego po 18 grach zapisał na swoim koncie ledwie 11 oczek. Taki dorobek osadził łodzian na 11. pozycji w lidze. Nie jest to jednak wielka niespodzianka, jeśli wziąć pod uwagę to, że ostatnie rozgrywki zakończyli oni na przedostatnim, 10. miejscu. Przypomnijmy, że z ligi wycofały się Góral Tryńcza i TPH Polkowice. Łącznie, w 38 ostatnich meczach na poziomie I ligi czarno-biali wygrali tylko osiem z nich. Drużyna sponsorowana od tego sezonu przez firmę Alimentura Polska szczególnie słabo radzi sobie na wyjazdach. W poprzedniej kampanii na 10 prób tylko w dwóch Malwee w ogóle punktowało. W obecnej na dziewięć wyjazdów ekipa ze środkowej Polski osiągnęła taki sam wynik, choć nie udało jej się jeszcze wygrać (dwa remisy). Dużo lepiej podopiecznym Zawadzkiego idzie u siebie. Trzy zwycięstwa i sześć porażek – to lepszy dorobek niż bezpośrednich rywali w tabeli, czyli dziesiątego Futsalu Nowiny i zamykającego tabelę Remedium. Jednym z wygranych spotkań było ostatnie z 17 marca, kiedy to Malwee przełamało się i ograło 3:2 Heiro Rzeszów. Po tamtej rywalizacji w miejscowych kibicach odżyła nadzieja na to, że uda się na finiszu ligi prześcignąć Nowiny, które mają ledwie cztery oczka więcej od łodzian. Zadania z pewnością nie będą chcieli ułatwić przyjezdnym w najbliższy weekend zawodnicy Artura Gadzickiego. Akademicy po porażce w Komprachcicach spadli na 7. miejsce, a Berland przeskoczył ich w tabeli. W domu drużyna z Koziego Grodu wygrała cztery z dziewięciu potyczek i będzie mogła dołożyć kolejny triumf, jeśli powtórzy wyczyn z pierwszego meczu przeciwko Malwee. W listopadzie Dziki zwyciężyły na wyjeździe 6:2, choć do przerwy remisowały 1:1, a bohaterem tamtej rywalizacji był Łukasz Mietlicki – autor hattricka.


GWIAZDA RYWALI

Kto może być gwiazdą drużyny, która figuruje na samym końcu tabeli? W każdym innym przypadku to pytanie mogłoby wydawać się trudne. W Łodzi mają jednak Krystiana Pomykałę – uwaga – lidera klasyfikacji najlepszych strzelców. Pomykała wyszedł na parkiet 17 razy i 17 razy pakował piłkę do siatki. To on jest jednym z architektów zwycięstwa z rzeszowskim Heiro. Do tradycyjnej bramki dołożył asystę. W 33. minucie meczu wyłożył piłkę Tomaszowi Sztabie, a ten trafił na 3:1. Jak się później okazało, było to kluczowe trafienie w meczu rozgrywanym przy ulicy Rzgowskiej w Łodzi. 31-latek może się pochwalić zabójczymi statystykami nie tylko w tym sezonie. Przez cztery ostatnie lata zagrał w barwach Malwee w 72 meczach i strzelił 63 gole. Zawodnik występuje też w rozgrywkach na trawie. Gra w B-klasowej drużynie Więcej Niż Sport Łódź. W swoim ostatnim występie przeciwko Metalowcowi Łódź wszedł na boisko na drugą połowę i w drugiej minucie doliczonego czasu przechylił szalę zwycięstwa na korzyść swojego zespołu, trafiając na 3:2.


PIĘĆ OSTATNICH MECZÓW AZS UMCS

4:6 Berland Komprachcice (Wojciech Boniaszczuk 6’, Łukasz Mietlicki 15’, 36’, Michał Ostrowski 35’)

0:2 GSF Gliwice

1:4 Clearex Chorzów (Jarosław Walęciuk 40’)

4:4 Heiro Rzeszów (Jarosław Walęciuk 16’, 39’, Jakub Wankiewicz 18’, Konrad Tarkowski 24’)

2:5 Orzeł Jelcz-Laskowice (Łukasz Mietlicki 5’, Artur Sułek 27’)

Podsumowanie: 0 zwycięstw1 remis4 porażki, bilans bramkowy 11:21


PIĘĆ OSTATNICH MECZÓW MALWEE

3:2 Heiro Rzeszów (Mateusz Sobczak 11’, Krystian Pomykała 25’, Tomasz Sztaba 33’)

5:5 Remedium Pyskowice (Tomasz Sztaba 3’, Krystian Pomykała 21’, Paweł Kamiński 32’, Rafał Pawłowski 38’, Paweł Szymańczuk 39’)

1:4 Gredar Brzeg (Krystian Pomykała 35’)

3:7 Gwiazda Ruda Śląska (Krystian Pomykała 9’, Kamil Wasiak 23’, 30’)

1:7 FC Toruń (Kamil Wasiak 32’)

Podsumowanie: 1 zwycięstwo1 remis3 porażki, bilans bramkowy 13:25


NA SKRÓTY

AZS UMCS Lublin – Malwee Łódź

Kiedy?
Sobota, 24 marca 2018 roku

O której?
15:30

Gdzie?
Hala Globus przy ulicy Kazimierza Wielkiego 8 w Lublinie

Sędziują: Paweł Wałęga (Dębica; sędzia główny) oraz Jan Gawle (Dębica; sędzia asystent) i Daniel Złotnicki (Lublin; sędzia czasowy).

fot. Paweł Zawadzki (AZS WSIU Alimentura Malwee Łódź Futsal Team)