PSG ma już następcę Kyliana Mbappe? Zaskakujące wieści

PSG ma już następcę Kyliana Mbappe? Zaskakujące wieści

Choć w ostatnim czasie znów odżył temat rzekomych przenosin Roberta Lewandowskiego do PSG, to okazało się to zwykłą dziennikarską kaczką. Plotką nie jest za to zainteresowanie paryżan Mohamedem Salahem. Egipcjanin wciąż nie przedłużył kontraktu z Liverpoolem. W związku z tym, w Parku Książąt upatrują w nim następcy Kyliana Mbappe. Czy tak się stanie?

Mohamed Salah celem transferowym PSG? To byłby prawdziwy hit

Chyba już tylko nagły, nieoczkiwany zwrot okoliczności, jakich dawno świat futbolu nie widział, mógłby zatrzymać w Paryżu Kyliana Mbappe. Francuz jest mocno niezadowolony z braku zgody na transfer do Realu Madryt i otwarcie zapowiedział, że od lipca 2022 roku zmieni pracodawcę. W związku z tym, działacze PSG robią, co mogą, aby znaleźć godnego następcę Mbappe. W mediach przejawiało się wiele plotek, ale dobrze poinformowani zagraniczni dziennikarze są zgodni, że PSG zrobi wszystko, aby sprowadzić Mohameda Salaha.

Egipcjanin wciąż nie złożył podpisu pod nową umową z Liverpoolem. Kontrakt Salaha z “The Reds” wygasa w czerwcu 2023 roku i dla ekipy z Premier League może to być ostatnia okazja na zarobienie na swoim graczu dużych pieniędzy. A w grę wchodzi nie byle jaka kwota, bowiem eksperci mówią nawet o 100-120 milionach euro.

Odnośnie potencjalnego transferu Salaha do PSG wypowiedział się świetnie poinformowany w transferowych realiach Fabrizio Romano. Dziennikarz przyznał, że działacze PSG kontaktowali się z Liverpoolem już w poprzednim okienku transferowym. Wówczas, kiedy niejasna była przyszłość Mbappe, paryżanie chcieli mieć “plan B” na wypadek straty swojej największej gwiazdy. Ostatecznie jednak Mbappe pozostał w Paryżu, ale wszystko wskazuje na to, że tylko do końca czerwca 2022 roku. Dlatego działacze tego klubu mają już być po słowie z Salahem.

W kuluarach słychać, że Egipcjanin jest gotowy na nowe wyzwania, a wszystko jest teraz w rękach klubów. Czy Liverpool dogada się z Paris Saint-Germain? Pożyjemy, zobaczymy. Niewątpliwie gdyby tak było, byłby to jeden z największych transferów w historii piłki nożnej. Mo Salah w 7 meczach tego sezonu Premier League zdobył już 6 bramek. Łącznie na angielskich boiskach, w 121 meczach zdobył 75 goli (73 dla Liverpoolu, 2 dla Chelsea).