Wisła Puławy się nie zatrzymuje i znów skutecznie punktuje

Wisła Puławy się nie zatrzymuje i znów skutecznie punktuje

Stal Stalowa Wola była kolejnym rywalem Wisły Puławy w trwających rozgrywkach ligowych. Lider tabeli grupy IV III ligi po raz kolejny udowodnił swoją wyższość nad przeciwnikiem. Po kwadransie puławianie prowadzili już dwiema bramkami po trafieniu samobójczym Piotra Witasika oraz golu Adriana Paluchowskiego. Po zmianie stron Adrian Paluchowski po raz drugi wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik spotkania na 3:0. Po tej porażce z funkcji pierwszego szkoleniowca Stali zrezygnował Szymon Szydełko. Taką samą decyzję podjął jego asystent Konrad Bober. − Przyjechaliśmy do Stalowej Woli z konkretnym planem. Oczywiście oprócz zdobycia trzech punktów celowaliśmy przede wszystkim w dobrą grę. Myślę, że dużo przygotowywanych fragmentów udało nam się zrealizować. Bardzo ważnym akcentem była motoryka i widać, że zespół po raz kolejny wykonał dobrą robotę. W końcowej fazie meczu Stal również stwarzała sobie sytuacje. Natomiast w piłce nożnej liczy się to, co wpadnie do sieci. Cieszę się z osiągniętego rezultatu oraz z tego, że wszyscy podchodzą sumiennie do swoich obowiązków. Zawodnicy ciężko pracują w mikrocyklach, a mecz jest jak nagroda. Mamy swoje cele i liczę, że będziemy zdobywać kolejne punkty, bo o to nam głównie chodzi − powiedział na pomeczowej konferencji prasowej trener Wisły Mariusz Pawlak.

NASTĘPNA KOLEJKA

W następnej kolejce Stal Stalowa Wola zagra na wyjeździe z Sokołem Sieniawa (8 listopada, 13:00). Natomiast Wisła Puławy będzie pauzować.

Stal Stalowa Wola − Wisła Puławy 0:3 (0:2)
Bramki: Piotr Witasik 8′ (bramka samobójcza), Adrian Paluchowski 15′, 82′

Stal: Korziewicz − Waszkiewicz, Stępniowski (60′ Grabarz), Witasik, Mroziński, Wiktoruk (46′ Jopek), Zmorzyński (68′ Sobotka), Szifer (46′ Zięba), Surmiak (68′ Stelmach), Khorolskyi, Fidziukiewicz.

Wisła: Owczarzak − Cheba, Pielach, Cyfert, Kuban – Zając (84′ Brągiel), Kiczuk, Drozdowicz, Piotrowski (90+2′ Kąkol), Bartosiak (70′ Kacprzycki) – Paluchowski.

Żółte kartki: Piotr Witasik, Piotr Zmorzyński, Volodymyr Khorolskyi
Sędziował: Krzysztof Pachołek (Lubaczów).

fot. Wisła Puławy