Azoty Puławy postawiły się mistrzowi Polski z Kielc, jednak nie zebrały z parkietu choćby punktu. Podopieczni Daniela Waszkiewicza przegrali we własnej hali z PGE Vive 25:30, do 25. minuty będąc nawet stroną minimalnie przeważającą.
Niespodzianką dla fanów Azotów Puławy była z pewnością obecność w kadrze meczowej Piotra Pezdy. 27-letni wychowanek klubu poprzednie osiem lat spędził w AZS AWF Biała Podlaska, a w bieżącym sezonie zagrał w siedmiu meczach I ligi w drużynie KS Uniwersytet Radom. Rzucił 43 bramki. Rozgrywający zastąpił w szesnastce Patryka Kuchczyńskiego, który kilka dni wcześniej (w meczu z Energą MKS Kalisz) doznał kontuzji dłoni.
Lepiej w niedzielne zawody weszli przyjezdni. Po golach bocznych rozgrywających (dwóch Alexa Dujszebajewa i jednym z karnego Karola Bieleckiego) zeszłoroczni zwycięzcy Ligi Mistrzów prowadzili 3:1. Dwubramkowa przewaga kielczan utrzymywała się jednak dość krótko. Po bramkach Marko Panicia i Nikoli Prce azotowcy wyrównali stan meczu (6:6 w 14. minucie). Kilka chwil później gospodarze zbudowali nawet mały bufor bezpieczeństwa (10:8). Równy wynik utrzymywał się do 27. minuty, gdy Panić rzucił gola na 13:13. Trzy trafienia z rzędu w wykonaniu Vive sprawiły, że ekipa Talanta Dujszebajewa zeszła do szatni w lepszych humorach.
Po zmianie stron zespół z Kielc stopniowo odjeżdżał, choć rezultat drugiej połowy otworzył Prce. W 36. minucie było jeszcze 15:18, jednak zaledwie 180 sekund później Azoty miały do odrobienia już sześć bramek. Daniel Waszkiewicz szukał innych rozwiązań, dając pograć choćby leworęcznym Witalijowi Titowowi i Robertowi Orzechowskiemu. Zdawało się to na niewiele, gdyż ekipa z województwa świętokrzyskiego była w tym fragmencie dysponowana naprawdę dobrze. W 49. minucie było po zawodach – Vive wygrywało 27:18. Niezła w wykonaniu wychowanka kielczan Pawła Podsiadło końcówka (cztery bramki na przestrzeni sześciu minut) sprawiła, że brązowi medaliści przegrali różnicą pięciu oczek (25:30).
W środę o 16:00 azotowcy zagrają w Lubinie z Zagłębiem.
Azoty Puławy – PGE Vive Kielce 25:30 (13:16)
Azoty: Bogdanow, Koszowy – Panić 4, Podsiadło 4, Prce 4, Seroka 4, Skrabania 4, Titow 4, Masłowski 1, Grzelak, Gumiński, Jarosiewicz, Jurecki, Kasprzak, Orzechowski.
fot. Marek Jachorek (archiwum)