Każdy, kto śledził dzisiejszy indywidualny konkurs skoków w niemieckim Willingen jest pewnie świadomy tego, że aktualna dyspozycja Kamila Stocha nie należy z całą pewnością do najlepszych. W związku z tym na radykalny krok zdecydował się szkoleniowiec polskiej kadry Thomas Thurnbichler.
Kamil Stoch wycofany z Pucharu Świata
Czasem, gdy forma nieco “odjeżdża” dobrym wyjściem jest powrót do kraju i odbycie kilku treningów we względnym spokoju. W przeszłości praktykowano to już wielokrotnie. Dziś podobną decyzję zapewne w porozumieniu z samym Kamilem podjął austriacki trener Thomas Thurnbichler.
Już lokata w drugiej dziesiątce konkursu na mamuciej skoczni w Bad Mitterndorf przez kilkunastoma dniami była pierwszym wyraźnym znakiem, że w skokach trzykrotnego mistrza olimpijskiego jest co nieco do poprawy. Brak kwalifikacji do pierwszej serii dzisiejszych zmagań w Willingen to tylko tego smutne potwierdzenie.
Kamil Stoch nie poleci do Lake Placid – Thomas Thurnbichler w @Eurosport_PL.#skijumpingfamily @Skijumpingpl
— Dominik Formela (@DominikFormela) February 5, 2023
Na tę chwilę wiadomo tylko tyle, że zawodnik urodzony w Zakopanem nie wystąpi podczas zbliżającego się weekendu ze skokami w Lake Placid. Co będzie dalej? Czas pokaże. Oby tylko decyzja o ewentualnym powrocie nie została podjęta zbyt pochopnie. Kamila męczącego się podczas oddawania kolejnych prób nie chcemy już bowiem dłużej oglądać. Skoki muszą przynosić radość. W innym wypadku o jakichkolwiek sukcesach można właściwie zapomnieć.
