Przed nami interesujący weekend, szczególnie dla fanów skoków narciarskich, bo rozpoczyna się Puchar Świata! Do gry wraca też piłka klubowa, a i fani motoryzacji znajdą coś dla siebie. Zaczynamy!
PŚ w skokach narciarskich w Lillehammer
Gdzie się podziały te czasy, gdy pucharowa karuzela w skokach narciarskich startowała zawsze w zimnej Finlandii, np. w Kuopio. Nie popadajmy jednak w sentymenty. Cieszmy się, że w piątek, sobotę i niedzielę na skoczni HS-140 w norweskim Lillehammer odbędą się konkursy. W piątek zawody mikstów (16:00), w sobotę i niedzielę konkursy indywidualne (oba również o 16:00). O faworytach sezonu możecie przeczytać w innym tekście.
Hity Premier League – derby północnego Londynu
W ten weekend czeka nas kilka ciekawych meczów w Premier League. Interesująco zapowiada się sobotnie starcie Newcastle – Manchester City (18:30). Szlagierem weekendu bez wątpienia jest jednak starcie Arsenal – Tottenham w niedzielę o 17:30. Derby północnego Londynu to niezależnie od miejsc zajmowanych przez obie drużyny zawsze coś więcej. Zapowiada się wielkie granie!
Derby również we Włoszech
Zaglądamy też do Serie A, gdzie czekają nas derby Mediolanu. W Interze od początku zagrać ma Piotr Zieliński. Ten mecz w niedzielę o 20:45, więc nie zachodzi na starcie w Anglii. Fani dobrej piłki mogą sobie zrobić derbowy maraton w niedzielę popołudniu i wieczorem. Zostając w klimacie włoskim warto wspomnieć o meczu Napoli – Atalanta w sobotę (20:45).

Barca wraca na Camp Nou!
To wielkie wydarzenie dla wszystkich sympatyków Barcelony. Blaugrana wraca na swój stadion Camp Nou, choć nie będzie on otwarty w 100%. Niestety, do bramki Barcelony wraca też najprawdopodobniej Joan Garcia, a Wojciech Szczęsny wraca na ławkę. Mecz Barcelona – Athletic Bilbao w sobotę o 16:15.
Ostatni mecz Astiza
Legia zmienia trenera, o czym już informowaliśmy. Ostatnie spotkanie Inakiego Astiza na ławce przypadnie na sobotni mecz Legia Warszawa – Lechia Gdańsk (20:15).
F1: Grand Prix Las Vegas
Lando Norris (McLaren) ma 24 pkt przewagi nad kolegą z teamu, Oscarem Piastrim. Sezon już na finiszu i być może to już w ten weekend poznamy mistrza świata F1. Przed nami zawody o Grand Prix Las Vegas. Wyścig wystartuje 23 listopada w niedzielę wczesnym rankiem czasu polskiego, bo już o 5:00 rano. Fani F1 muszą więc liczyć się z wczesną pobudką i uczuciem niewyspania.
