Kluby z Arabii Saudyjskiej nie zwalniają tempa, jeśli chodzi o ich działania na rynku transferowym. Okazuje się, żę tym razem padło na Sergeja Milinkovicia-Savicia. Saudyjczycy mają zapłacić Lazio aż 40 mln euro. Mówi się o tym, że wszystkie strony są bliskie dojścia do porozumienia i już niedługo można spodziewać się przełomu w tej sprawie.
We Włoszech informowano, że pomocnikiem bardzo mocno interesował się wcześniej Juventus, ale Stara Dama prawdopodobnie nie da rady zrealizować tego transferu. Sergej Milinković-Savić zostanie raczej sprzedany do innego klubu, ale nie europejskiego, ponieważ to Al-Hilal prowadzi w wyścigu o tego piłkarza.
Al-Hilal rozbija bank. Klub i piłkarz wyrazili zgodę
Sergej Milinković-Savić zdecydował się przyjąć ofertę Saudyjczyków z bardzo prostego powodu, prawdopodobnie żaden klub z Europy nie zapłaciłby mu takich pieniędzy. Pomocnik w nowej drużynie ma zarabiać około 20 mln euro rocznie.
Lazio też ma być zadowolone z oferowanych przez Al-Hilal warunków, dlatego negocjacje nie powinny stanowić wielkich problemów. Włoski klub otrzyma ok. 40 mln euro. Warto wziąć uwagę fakt, że na wysokość tej kwoty wpływa to, że pomocnikowi w przyszłym roku wygasa kontrakt. Oznacza to, że w czerwcu następnego roku Sergej Milinković-Savić mógłby odejść do innej drużyny, a Lazio nie dostałoby żadnych pieniędzy. Do tego Biancocelesti dopuścić rzecz jasna nie chcą.
Sergej Milinković-Savić to ikona rzymskiego klubu. Pomocnik rozegrał tam 267 spotkań, w których strzelił 57 goli i dołożył do tego 49 asyst. Przez wiele lat łączono go z wielkim transferem do topowego klubu w Europie, ale raczej nic z tego nie wyjdzie.
Warto zauważyć, że Al-Hilal działa na rynku transferowym bardzo aktywnie. Saudyjski klub kupił już Rúbena Nevesa z Wolverhampton za 55 mln euro i Kalidou Koulibaly’ego z Chelsea za około 25 mln euro. Teraz Al-Hilal sięgnie po kolejnego piłkarza w kwiecie wieku, który wcale nie musi jeszcze wybierać się na piłkarską emeryturę.
