Wciąż nie jest pewne, czy portugalski zawodnik będzie w przyszłym sezonie nadal występował w Manchesterze City. Media od jakiegoś czasu już informują, że być może Bernardo Silva zmieni klub. Teraz pojawiły się wieści sugerujące to, że Portugalczyk chce trafić tylko do jednego zespołu.
Bernardo Silva był jednym z bohaterów Manchesteru City w zeszłym sezonie. Podopieczni Pepa Guardioli sięgnęli po tryplet, a Portugalczyk mocno się do tego przyczynił. W minionej kampanii rozegrał 55 spotkań, w których zdobył 7 goli i dołożył do tego 8 asyst. Co ważne, kontrakt piłkarza z Obywatelami wygasa za dwa lata, a więc w 2025 roku.
Czy Bernardo Silva zmieni klub? Zawodnik wybrał FC Barcelonę
“Mundo Deportivo” podaje, że Bernardo Silva bardzo mocno zdecydował się na taki ruch. Sam temat nie jest nowy, bo już rok temu mówiło się o tym, że Duma Katalonii interesuje się portugalskim zawodnikiem. Sam piłkarz zdaje sobie sprawę z tego, że operacja byłaby trudna do przeprowadzenia, ponieważ sytuacja finansowa mistrza Hiszpanii nie należy do najlepszych.
To jednak ma nie zniechęcać Bernardo Silvy, a sama FC Barcelona podobno już zastanawia się nad tym, w jaki sposób ten transfer mógłby zostać zrealizowany. Mówi się o tym, że na początku doszłoby do wypożyczenia Portugalczyka, a potem piłkarz zostałby wykupiony definitywnie.
Co ciekawe, Pep Guardiola miał powiedzieć zawodnikowi, że nie będzie zamykał mu drzwi do odejścia, jeśli do klubu wpłynie satysfakcjonująca oferta. Na ten moment nie wiadomo, czy FC Barcelonę na taką stać.
Nie ma jeszcze pewności, czy Bernardo Silva zmieni klub w tym okienku transferowym. Wcześniej mówiło się o tym, że zawodnikiem bardzo mocno interesuje się francuskie PSG i saudyjskie Al-Hilal. Teraz okazuje się, że piłkarz chce trafić do innego zespołu, ale same chęci to jedno, a możliwości to drugie. Jeśli FC Barcelona zyska trochę miejsca w finansowym fair play, sytuacja może się odmienić.
