Boks: Michał Cieślak 04.11 będzie bronił pasa EBU

Polak w swojej ostatniej walce, która odbyła się 22 kwietnia w Rzeszowie zdobył wakujący pas mistrza Europy EBU w wadze cruiser. Pokonał wtedy w bardzo efektownym stylu, już w 4. rundzie, Francuza Dylana Bregeona. Cieślak stanie do obrony zdobytego złota w Nosalowym Dworze już 4 listopada. Jego rywalem będzie Irlandczyk, Tommy McCarthy. Polak jest na papierze zdecydowanym faworytem tego pojedynku i byłoby sporym zaskoczeniem, gdyby uległ swojemu rywalowi przed polską publicznością.

Boks: Michał Cieślak 04.11 będzie bronił pasa EBU przeciwko Tommy'emu McCarthy'emu

Irlandczyk, który będzie przeciwnikiem Polaka był przez długi czas zawodnikiem, na którego mocno stawiano na wyspach brytyjskich. McCarthy jest zawodnikiem, który stoczył w Wielkiej Brytanii wiele interesujących walk z zawodnikami, którzy są teraz w czołówce wagi cruiser jeśli chodzi o rynek europejski a nawet światowy. Legitymujący się bilansem 20-4 Iralndczyk toczył walki między innymi z Richardem Riakhporem oraz dwukrotnie z Callumem Billiamem-Smithem. Niestety dla niego, wszystkie te pojedynki przegrał co ustawiło go w pozycji gatekeepera a nie jednej z gwiazd brytyjskiego boksu. Cieślak ostatnimi czasy notował sporo walk wyjazdowych z najlepszymi rywalami w swojej kategorii wagowej. Jego rywalami byli między innymi Ilunga Makabu czy Lawrence Okolie. Niestety, na obcej ziemi nie udało mu się zdobyć pasa mistrzowskiego. Dokonał tego w Polsce, gdzie wygrywał w 4. rundzie z Dylanem Bregeonem został posiadaczem pasa EBU w wadze cruiserweight. Polak ma na koncie aktualnie serię trzech wygranych z rzędu i odbudowuje się aby ponownie otrzymać szansę walki mistrzowskiej o najbardziej prestiżowe pasy w boksie. Zwycięstwo z McCarthym na pewno mu w tym pomoże bo Irlandczyk choć nie jest wysoko notowany na świecie to nadal jest to nazwisko, które jest mocno zauważalne w rekordzie. W ramach ciekawostki można wspomnieć, że Cieślak stanie przed szansą pomszczenia innego z Polaków – Jakub Wójcika. McCarthy wygrał z nim w 2015 roku na początku swojej kariery pięściarskiej i znokautował Polaka w ostatniej, szóstej rundzie. Cieślak będzie jednak dla Irlandczyka zdecydowanie większym wyzwaniem, ponieważ to zawodnik dużo większego kalibru.