Nie żyje Christian Atsu, piłkarz, który został uwięziony pod gruzami budynku po trzęsieniu ziemi w Turcji. Wcześniej napływały sprzeczne informacje na temat tego zawodnika. Niestety, ostatecznie potwierdził się najgorszy scenariusz.
Zmarł Christian Atsu
Trzęsienie ziemi nawiedziło południową Turcję i Syrię w ubiegłym tygodniu. Żywioł doprowadził do wielu zniszczeń. Niestety, liczba ofiar śmiertelnych jest bardzo wysoka. Już przekroczyła 45 tysięcy, a z pewnością jeszcze wzrośnie.
Pod gruzami jednego z zawalonych budynków znalazł się Christian Atsu. Krótko po trzęsieniu ziemi pojawiały się sprzeczne doniesienia na jego temat. Teraz wiadomo już, że piłkarz nie żyje.
Informację o śmierci zawodnika z Ghany przekazał menadżer Murat Uzunmehmet. “Znaleziono Chrstiana Atsu, niestety martwego” – napisał na Twitterze.
Ciało zawodnika Hataysporu zostało znalezione pod gruzami. Wcześniej podawano, że udało się zidentyfikować przedmioty należące do 31-latka. To już były bardzo niepokojące wieści.
Ghańczyk w przeszłości występował na pozycji pomocnika w angielskim klubie Newcastle United oraz w reprezentacji Ghany. To wychowanek FC Porto. W trakcie swojej kariery podpisywał również kontrakty z takimi klubami jak Rio Ave FC, Chelsea, Vitesse, Everton oraz Bournemouth.
Do Turcji przeniósł się we wrześniu 2022 roku. Wówczas związał się kontraktem z Hataysporem. Atsu całkiem nieźle sprawował się w barwach tego zespołu. Krótko przed trzęsieniem ziemi zdobył ostatnią bramkę w karierze.
Christian Atsu bulundu ve maalesef hayatını kaybetti
— Murat Uzunmehmet (@MuratUzunmehmet) February 18, 2023