Szokujące ustalenia hiszpańskiej gazety “Marca”. Według niej, Cristiano Ronaldo być może wpadł w poważne tarapaty. Chodzi o konflikt z selekcjonerem reprezentacji Portugalii, Fernando Santosem. Santos pokazał, że nie ma dla niego rzeczy świętszych od reprezentacji. W poprzednim meczu Cristiano Ronaldo usiadł na ławce rezerwowych i pojawił się na murawie dopiero na ostatnie kilkadziesiąt minut spotkania. Teraz sytuacja CR7 ma być jeszcze bardziej skomplikowana, a wszystko przez jego zachowanie.
Cristiano Ronaldo znów podpadł Fernando Santosowi
Fernando Santos zarządził w środę trening wyrównawczy dla zawodników, którzy usiedli na ławce rezerwowych w meczu ze Szwajcarią. Problem jednak w tym, że Cristiano Ronaldo na tych zajęciach się nie pojawił. “Marca” donosi, że to ostentacyjny gest w związku z decyzją Fernando Santosa, który posadził go na ławce rezerwowych.
Dziennikarze spekulują, że w związku z tym Cristiano Ronaldo może grozić nawet odsunięcie od składu. Niemal pewne jest, że z Marokiem nie wybiegnie w pierwszym składzie. Zwłaszcza, że pod nieobecność CR7 przeciwko Szwajcarii hat-tricka ustrzelił jego zmiennik, Goncalo Ramos.
🚨🇵🇹Portugal🚨🇵🇹
Entrenan los suplentes de anoche… sin Cristiano Ronaldo.
¡Cr7 hizo trabajo de gimnasio con los titulares! || @MarcaClaro pic.twitter.com/7ScN1iCYvn
— Alejandro Orvañanos ✍🏻 (@ale_orvananos) December 7, 2022
