Lando Norris zapisał się w historii Formuły 1, zdobywając swój pierwszy tytuł mistrza świata po pełnym napięcia finale sezonu w Abu Zabi. Choć wyścig wygrał Max Verstappen, to Brytyjczyk z McLarena kontrolował sytuację na tyle, by utrzymać minimalną przewagę punktową i przypieczętować swój życiowy sukces.
Walka o MŚ F1: Emocje od samego początku
GP Abu Zabi 2025 było pierwszym od 14 lat finałem, w którym trzech kierowców miało realne szanse na mistrzostwo. Oprócz Norrisa i Verstappena liczył się również Oscar Piastri, a każdy z nich musiał przyjąć zupełnie inną strategię, co stworzyło mieszankę, jakiej dawno w F1 nie widzieliśmy.
Już na pierwszych metrach tempo rywalizacji narzucił Oscar Piastri, który odważnym manewrem wyprzedził Norrisa i wskoczył na drugie miejsce. Australijczyk jechał na twardej mieszance opon, co pozwalało mu wydłużyć pierwszy stint i stosować odmienną taktykę niż pozostali kandydaci do tytułu.
Równocześnie Charles Leclerc w Ferrari naciskał Norrisa, przez kilka okrążeń utrzymując się w strefie DRS. Mimo solidnego tempa Monakijczyk nie otrzymał jednak szansy na realny atak.
F1 GP Abu Zabi: Kontrowersje z udziałem Red Bulla
Walka o tytuł nabrała temperatury, gdy Red Bull Racing postanowił wykorzystać Yukiego Tsunodę jako „zapory” dla Norrisa. Japończyk chaotycznie zmieniał tory jazdy, zmuszając kierowcę McLarena do wyprzedzania poza torem.
Sędziowie szybko zareagowali:
- Norris uniknął kary,
- Tsunoda otrzymał 5 sekund.
Zaskoczony Japończyk pytał przez radio: „Za co?!” — ale decyzja była jednoznaczna.
F1 Abu Zabi: Czekanie na neutralizację
McLaren próbował stworzyć Piastriemu okazję do „undercutu” dzięki długiemu przejazdowi na twardych oponach. Liczył na samochód bezpieczeństwa, który mógłby odmienić układ sił, jednak neutralizacja nie nadeszła.
Gdy Verstappen dzięki świeższym oponom wyprzedził Australijczyka, McLaren nie miał wyjścia – Piastri musiał zjechać po nowe ogumienie.
Sam kierowca pytał inżyniera:
„Co mam zrobić, aby wygrać wyścig?”
Odrobienie 1,5 sekundy na okrążeniu wobec Verstappena okazało się jednak misją nierealną.
Norris nowym mistrzem świata F1
Choć Max Verstappen przeciął linię mety jako pierwszy, dla Holendra była to gorzką wygrana. Kluczowe okazało się trzecie miejsce Lando Norrisa, które zapewniło mu końcowy triumf w klasyfikacji generalnej.
To wydarzenie symbolicznie przypieczętowało sezon McLarena – ekipie z Woking już wcześniej udało się zdobyć tytuł konstruktorów.
Klasyfikacja generalna MŚ F1 (TOP 10)
1. Lando Norris (McLaren) – 423 pkt
2. Max Verstappen (Red Bull Racing) – 421
3. Oscar Piastri (McLaren) – 410
4. George Russell (Mercedes) – 319
5. Charles Leclerc (Ferrari) – 242
6. Lewis Hamilton (Ferrari) – 156
7. Andrea Kimi Antonelli (Mercedes) – 150
8. Alexander Albon (Williams) – 73
9. Carlos Sainz (Williams) – 64
10. Fernando Alonso (Aston Martin) – 56
