Jednym z najbardziej wymagających zadań Dumy Katalonii w trakcie trwającego okienka transferowego było wzmocnienie pozycji defensywnego pomocnika. Dziennikarze poinformowali dzisiaj, że FC Barcelona znalazła następcę Sergio Busquetsa. Co więcej, ta transakcja jest już bardzo bliska realizacji i pomocnik prawdopodobnie uda się z resztą drużyny na tournée po Stanach Zjednoczonych.
Choć w mediach wcześniej mówiło się o wielu innych kandydatach i pojawiały się nazwiska takich piłkarzy jak Sofyan Amrabat z Fiorentiny czy Martin Zubimendi z Realu Sociedad, to FC Barcelona ostatecznie sięgnęła po Oriola Romeu, który dotychczas występował w Gironie. Choć kwota transferu nie jest jeszcze dokładnie znana, była mowa o mniej więcej 5 mln euro.
FC Barcelona znalazła następcę Sergio Busquetsa. Oriol Romeu piłkarzem Barcy
Oriol Romeu przeszedł już badania medyczne w nowej drużynie, a oba kluby osiągnęły porozumienie ws. transferu Hiszpana do Barcelony. Co ciekawe, w ramach tej operacji do Girony powędruje na roczne wypożyczenie Pablo Torre, a więc młody zawodnik Dumy Katalonii, który liczy na regularne występy, by móc się dalej rozwijać.
Barcelona are set to seal Oriol Romeu deal, here we go! 🔵🔴🇪🇸 #FCB
Agreement reached with Girona — it will include Pablo Torres’ loan until 2024.
Medical done as @JijantesFC called and it’s now time to prepare documents in order to get it signed.
Oriol joins Barça this week. pic.twitter.com/lTpuBNOWYg
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 17, 2023
Dziennikarz, który jest blisko katalońskiego klubu, Gerard Romero, sugeruje, że prezentacja Oriola Romeu jako nowego piłkarza FC Barcelony może mieć miejsce nawet jutro, więc oznaczałoby to ekspresowe załatwienie wszystkich wymaganych formalności.
Oriol Romeu to wychowanek FC Barcelony, który opuścił ją jednak w 2011 roku z powodu dużej konkurencji w drugiej linii. Trafił do Chelsea, lecz w swojej karierze występował jeszcze w innych klubach. Hiszpan był zawodnikiem Southampton, Valencii CF, Stuttgartu i ostatnio właśnie Girony.
FC Barcelona znalazła następcę Sergio Busquetsa w postaci Oriola Romeu i choć nie był to pierwszy wybór katalońskiego klubu, to mistrz Hiszpanii jest w takiej sytuacji finansowej, że nie może pozyskać każdego piłkarza, jakiego sobie wymarzy. Wychowanka Dumy Katalonii czeka za to powrót do macierzystego klubu, pozostaje pytanie, czy tym razem uda mu się wywalczyć miejsce w podstawowej jedenastce i wejść w buty legendarnego Sergio Busquetsa.
