Awizowani – Rafał Gosik i Jakub Czubiński – nie będą siatkarzami Avii Świdnik. Kwestia Adama Woźnicy wyjaśnić ma się natomiast do piątku. Dla działaczy siatkarskiej wizytówki Lubelszczyzny najważniejszą kwestią wydaje się znalezienie solidnego przyjmującego.
Sytuacja kadrowa
Dokładnie dwa tygodnie temu trener Maciej Banecki zapewniał, że kadra zespołu powinna być dopięta w ciągu kilku dni. Tymczasem sytuacja zamiast się klarować, komplikuje się coraz bardziej. W Avii niestety nie zagrają Rafał Gosik i Jakub Czubiński. Sztab szkoleniowy ma spory ból głowy, bowiem w zespole jest tylko trzech przyjmujących (w tym młody Maciej Sajdak). To właśnie na tę pozycję klub szuka wzmocnień.
Ciągle nieznana jest przyszłość Adama Woźnicy. Siatkarz chce grać w Świdniku, jednak trwają negocjacje z reprezentującym go menadżerem.
Przygotowania do nowego sezonu
Treningi przed nowymi rozgrywkami siatkarze Avii rozpoczną 4. sierpnia. Do sezonu będą przygotowywać się na własnych obiektach. Pierwsze dwa tygodnie to będzie bardzo ciężka praca. Następnie planowane są sparingi z KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z Grupy BPS oraz z zespołami z Ukrainy – powiedział nam Maciej Banecki.
Ponadto świdniczanie zagrają w turnieju w Brześciu oraz w Memoriale Tragicznie Zmarłych Siatkarzy. Cały czas nie jest znana jednak obsada tej imprezy. Trener Maciej Banecki chciałby, aby w rozgrywkach wzięły udział zespoły z PlusLigi, jednak o to będzie bardzo ciężko. Pewny jest za to przyjazd do Świdnika mistrza Białorusi.
Opiekun Avii chwali decyzję władz ligi i jest zadowolony z powiększenia I ligi: Zawsze to więcej grania i większe szanse na utrzymanie. Nie ukrywajmy – zespół jest młody, a walka o ligowy byt będzie ciężka – zakończył Banecki.