Hiszpański klub jednak zagra w europejskich pucharach. UEFA jest wściekła

Hiszpański klub jednak zagra w europejskich pucharach. UEFA jest wściekła
Icon Sport

Doszło do sporego zwrotu akcji ws. przyszłości Osasuny. Okazało się, że hiszpański klub jednak zagra w europejskich pucharach. Początkowo został on zawieszony przez UEFA, ale Sportowy Sąd Arbitrażowy (CAS) uchylił ten zakaz i zespół prowadzony przez Jagobę Arrasate zagra w sierpniu w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy.

Inspektorzy UEFA w zeszłym miesiącu postanowili, że Osasuna nie zagra w Lidze Konferencji Europy, mimo tego, że hiszpański klub zajął siódmą pozycję podczas zeszłego sezonu La Liga. Było to spowodowane słynnym skandalem związanym z ustawianiem meczów w Hiszpanii z końcówki sezonu 2013/14. W 2020 roku doszło do skazania kilku byłych dyrektorów klubu. Obecni działacze nie zgadzali się z UEFĄ, ponieważ uważali, że ludzie, którzy teraz pracują w Osasunie, nie mieli nic wspólnego z tą sprawą.

Hiszpański klub jednak zagra w europejskich pucharach. CAS uchylił zakaz UEFA

We wtorek Osasuna poinformowała, że w wyniku postępowania przed Sportowym Sądem Arbitrażowym, hiszpański klub będzie mógł rywalizować w przyszłym sezonie w europejskich pucharach. To jednak nie oznacza końca kłopotów tej drużyny, ponieważ UEFA już zareagowała na to najnowsze orzeczenie.

Jak się okazuje, UEFA wszczęła postępowanie przeciwko Osasunie za sam fakt zgłoszenia sprawy do Sportowego Sądu Arbitrażowego. Co ciekawe, hiszpańska drużyna już zapowiedziała, że nie zamierza odwoływać się od tej kary i bezwzględnie ją przyjmie, jednak UEFA nie ma możliwości powtórnego wykluczenia klubu z europejskich pucharów.

To oznacza, że podopieczni Jagoby Arrasate wezmą udział w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy. 7 sierpnia odbędzie się losowanie, a mecze zaplanowano na 24 i 31 sierpnia, natomiast faza grupowa startuje 21 września.

Okazuje się, że hiszpański klub jednak zagra w europejskich pucharach. To oznacza, że sen Osasuny dalej trwa. Poprzedni sezon był dla tej drużyny bardzo udany. Oprócz zajęcia siódmej pozycji w La Lidze, podopieczni Jagoby Arrasate dotarli aż do finału Pucharu Króla. Tam jednak doznali nieznacznej porażki z Realem Madryt, ale dotarcie do tej fazy i tak uważa się w Pampelunie za spory sukces.