Krzysztof Piątek ma nowy klub. Już jutro przejdzie testy medyczne

Wiele wskazuje na to, że reprezentant Polski już niedługo zmieni otoczenie. Portal meczyki.pl poinformował, że Krzysztof Piątek ma nowy klub. Ponoć wszystkie strony osiągnęły już pełne porozumienie i jeśli wszystko pójdzie dobrze, to zawodnik jutro przejdzie badania medyczne w nowej drużynie.

Krzysztof Piątek grał ostatnio w Salernitanie, gdzie trafił na roczne wypożyczenie z Herthy Berlin. Po zakończeniu rozgrywek Polak powrócił do stolicy Niemiec, ale w zasadzie pewne było to, że napastnik nie zostanie w tej drużynie. Teraz okazało się, że Polak przeniesie się do Turcji i będzie reprezentował barwy Basaksehiru Stambuł.

Krzysztof Piątek ma nowy klub. Polak przeniesie się do Turcji

Wcześniej pojawiały się informacje, że Krzysztof Piątek może trafić do Arabii Saudyjskiej, ponieważ o 28-latka miał zabiegać klub Al-Khaleej. Z tej transakcji jednak nic nie wyszło i polski napastnik musiał sobie poszukać innego pracodawcy.

Wiele wskazuje na to, że Basaksehir nic nie zapłaci za Krzysztofa Piątka. Mimo tego, że Hertha Berlin nie otrzyma za Krzysztofa Piątka żadnej kwoty odstępnego, to niemiecki klub może liczyć na bonusy uzależnione od liczby rozegranych przez napastnika meczów w tureckiej Super Lig.

Krzysztof Piątek ma nowy klub, z którym podpisze 3-letni kontrakt. Napastnik jest ponoć w drodze do stolicy Turcji, a sama decyzja o wyborze właśnie tego kierunku miała zostać podjęta przez Polaka po rozmowie z trenerem tej drużyny, Emre Belozoglu.

Basaksehir Stambuł w ostatnim sezonie zajął piąte miejsce w lidze tureckiej, a drużyna słynie ponoć z dosyć ofensywnego stylu gry. Krzysztof Piątek chce odbudować swoją formę, ponieważ ostatnio nie szło mu najlepiej. W barwach włoskiej Salernitany, reprezentant Polski zdobył tylko cztery gole w 33 spotkaniach.

Krzysztof Piątek z Cracovii przeniósł się do Genoi w 2018 roku. Potem trafił do AC Milanu, ale po roku został sprzedany do Herthy Berlin. Następnie w grę wchodziły już tylko wypożyczenia, najpierw do Fiorentniny, a potem właśnie do Salernitany. Okazuje się, że następnym przystankiem Polaka będzie Turcja.