KSW ma w zwyczaju bardzo mocno zamykać rok i organizować w grudniu jedną z największych gal na przestrzeni dwunastu miesięcy. Nie inaczej będzie w 2023 roku. Co prawda, przed nami jeszcze dwie gali, które odbędą się w październiku oraz w listopadzie ale poznaliśmy już walkę wieczoru KSW 89, które odbędzie się w Gliwicach. W okrągłej klatce rękawice skrzyżują ze sobą uznawani za jednych z najlepszych zawodników w federacji – Salahdine Parnasse oraz Adrian Bartosiński.
KSW 89: Starcie Tytanów w walce wieczoru, czyli Parnasse vs Bartosiński w Gliwicach
KSW powróci do Gliwic 16 grudnia. Jedna z największych hal sportowych w Polsce często gości największe wydarzenia w organizacji i nie inaczej jest tym razem. Pojedynek Parnasse'a z Bartosińskim zapowiada się naprawdę pasjonująco. Obaj zawodnicy mają za sobą bardzo dobre występy w ostatnich pojedynkach i panują niepodzielnie w swoich kategoriach wagowych. Francuz po nieoczekiwanej porażce z Danielem Torresem na gali KSW 58 w 2021 roku stoczył 5 pojedynków, wszystkie wygrał. Były to starcia w dwóch kategoriach wagowych – piórkowej oraz lekkiej. Obie dywizje dzielą 4 kg różnicy, wiec dla Francuza przechodzenie pomiędzy nimi nie było żadnym problemem. W tym czasie Bartosiński potwierdzał swoją supremację w kategorii półśredniej. Reprezentant łódzkiego Octopusa jest niepokonany na zawodowych ringach od początku kariery, ma na koncie 13 wygranych z rzędu, w tym 11 przez KO/TKO oraz 1 przez poddanie, doprawdy imponująca seria. Zadanie przed Parnassem będzie bardzo trudne, Francuz kolejny raz idzie do góry z wagą aby zdobyć złoto KSW.
Historyczne starcie
Salahdine Parnasse w grudniu stanie przed szansą stania się posiadaczem trzech pasów mistrzowskich KSW jednocześnie. Aktualnie jest w posiadaniu złota kategorii piórkowej oraz lekkiej. Już 16 grudnia będzie mógł dołożyć do kolekcji pas kategorii półśredniej. Będzie o to bardzo trudno, ponieważ jest to różnica aż 7 kg w stosunku do wagi lekkiej. Mimo wszystko, szansa na takie osiągnięcie jest historyczna, niewielu zawodników MMA może poszczycić się posiadanie trzech pasów jednocześnie. Bartosiński na KSW 89 będzie zapewne faworytem, ze względu na warunki fizyczne będzie on miał sporo argumentów aby zatrzymać Francuza w marszu po całkowite zdominowanie KSW.
