Marek Papszun szczerze o powołaniach Michała Probierza: “Dla mnie…”

Marek Papszun szczerze o powołaniach Michała Probierza: “Dla mnie…”
Icon Sport

Jeszcze jakiś czas temu wiele mówiło się o tym, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Do samego końca o to stanowisko rywalizowali właśnie ci dwaj panowie. Ostatecznie Polski Związek Piłki Nożnej postawił na byłego trenera Cracovii czy Jagiellonii Białystok. Po odsłonięciu kart przez selekcjonera Marek Papszun szczerze wypowiedział się o powołaniach Michała Probierza.

W czwartek wieczorem Michał Probierz opublikował listę zawodników, którzy wezmą udział w najbliższym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Nie brakowało niespodzianek, ponieważ właśnie tak można określić powołania dla takich piłkarzy jak Patryk Peda czy Patryk Dziczek. Nowy selekcjoner pominął kilku graczy, którzy dotychczas całkiem występowali w kadrze. W tym gronie można wymienić na przykład Jana Bednarka czy Nicolę Zalewskiego. Kolegom z kadry nie pomoże również Robert Lewandowski, który doznał kontuzji w spotkaniu FC Barcelony z FC Porto w Lidze Mistrzów.

Marek Papszun szczerze o powołaniach Michała Probierza. “Powołania jak powołania”

Po ogłoszeniu listy powołanych zawodników na antenie TVP Sport wypowiedział się o nich Marek Papszun. “Dla mnie nie ma żadnych zaskoczeń w żadnych powołaniach. Powołania to jedno, ale dla mnie ważniejsze jest to, jak ten zespół będzie grał i na to czekam. Powołania, jak powołania” – powiedział były trener Rakowa Częstochowa.

O tym, czy wybory Michała Probierza okażą się słuszne, przekonamy się niedługo. Polacy podczas zbliżającej się przerwy reprezentacyjnej będą rywalizowali w eliminacjach do Euro 2024. Rywalami Biało-Czerwonych będą reprezentacje Wysp Owczych oraz Mołdawii. Pierwsze z tych spotkań odbędzie się 12 października na wyjeździe, natomiast drugie 15 października w Warszawie.

Marek Papszun szczerze wypowiedział się o powołaniach Michała Probierza i można znaleźć sporo sensu w słowach byłego trenera Rakowa Częstochowa. Same nazwiska są ważne, ale wydaje się, że większe znaczenie ma to, jak ci piłkarze będą ze sobą współpracować na boisku, ponieważ w ostatnim czasie nie wyglądało to najlepiej.