Wielkimi krokami zbliża się decydujący mecz sezonu w MLS. O 48. trofeum w zawodowej karierze zagra Leo Messi. Naprzeciwko Argentyńczyka i jego Interu Miami stanie Thomas Muller ze swoją ekipą Vancouver Whitecaps.
Messi po pierwsze mistrzostwo MLS?
Leo Messi wygrał zdecydowaną większość rozgrywek, w których wziął kiedykolwiek udział. Wyjątek stanowi MLS i… Puchar Francji. W sobotę pierwsza część tego zdania może być już nieaktualna. Inter Miami awansował do finału amerykańskiej ligi piłkarskiej (Major League Soccer). Ekipa z Florydy w finałowym meczu zmierzy się z kanadyjską drużyną Vancouver Whitecaps, w składzie której jest m.in. doskonale znany z Bayernu Monachium Thomas Muller.
Oszałamiające liczby Messiego
Messi bawi się w Stanach Zjednoczonych w piłkę na dużo niższym poziomie niż ta europejska i dzięki temu wciąż notuje obłędne wręcz liczby. W sezonie zasadniczym Argentyńczyk strzelił 29 goli i zanotował 19 asyst. Został zarówno królem strzelców, jak i królem asyst. Kluczowa jest jednak faza play-off. W niej Messi również nie zasypiał gruszek w popiele – strzelił już 6 bramek i dorzucił 7 asyst.
Messi vs Muller – statystyki za Niemcem!
Czy Inter Miami zgodnie z przewidywaniami bukmacherów sięgnie po mistrzostwo MLS? Kursy wyraźnie wskazują na team Messiego, ale Argentyńczyk może czuć niepokój na myśl o pojedynku z Thomasem Mullerem. Do tej pory mierzył się z tym zawodnikiem 10 razy i aż 7 razy schodził z boiska pokonany! Wlicza się w to m.in. finał mundialu w 2014 roku.
Starcie Messiego z Mullerem o 20:30!
Polscy kibice mogą czuć się zadowoleni z godziny finału MLS. Większość meczów zza oceanu odbywa się w środku nocy czasu polskiego, przez co oglądanie jest utrudnione i mało komfortowe. Jednak finał MLS to inna bajka – sobotni mecz na Chase Stadium w Fort Lauderdale rozpocznie się o 20:30. Messi chce zdobyć swoje trofeum nr 48 w karierze. Dla Mullera może to być 37. tytuł.
