Ojciec Neymara stwierdził, że plotki o transferze są kłamstwem

Ojciec Neymara stwierdził, że plotki o transferze są kłamstwem
Icon Sport

Relacje między brazylijskim napastnikiem a PSG są ostatnio bardzo napięte. Wciąż nie ma pewności co do tego, gdzie Brazylijczyk będzie grał w przyszłym sezonie. “L’Equipe” podało jakiś czas temu, że zawodnik przekazał działaczom chęć odejścia z Paryża jeszcze w tym okienku transferowym. Jednak ojciec Neymara stwierdził, że plotki o transferze są kłamstwem.

W “L’Equipe” można było przeczytać, że dyrektorzy PSG byli zaskoczeni prośbą Neymara o odejście, głównie ze względu na to, że brazylijski skrzydłowy zostawił po sobie bardzo dobre wrażenie w trakcie przygotowań do zbliżającego się sezonu. Piłkarz w towarzyskim meczu między PSG a południowokoreańskim Jeonbuk dał radę zdobyć dwa gole.

Ojciec Neymara stwierdził, że plotki o transferze są kłamstwem. Co dalej z Brazylijczykiem?

O całą tę sprawę związaną z przekazaniem klubowi prośby o odejście został zapytany ojciec zawodnika. Premierleaguebrasil.com.br opublikował tę wypowiedź na swoim portalu. “Nie mam możliwości potwierdzenia wiadomości, które nie miały miejsca. L'Equipe to L'Efake” – tak wypowiedział się Neymar da Silva Santos.

Zamieszanie wokół brazylijskiego napastnika łączy się trochę ze sprawą Kyliana Mbappe. Francuz ogłosił, że chce opuścić PSG po wygaśnięciu kontraktu, który obowiązuje do czerwca 2024 roku. Klub jednak liczy na sprzedaż francuskiego strzelca tego lata, aby za rok nie zostać z pustymi rękami. Teraz może okazać się, że obaj ci zawodnicy pożegnają się ze stolicą Francji jeszcze podczas trwającego okienka transferowego.

Neymar trafił do PSG w 2017 roku z FC Barcelony za astronomiczną kwotę 222 mln euro. Brazylijczyk stał się tym samym najdroższym piłkarzem w historii futbolu. Mimo tego nie udało mu się osiągnąć w nowym klubie wielkiego sukcesu i zdobyć Ligi Mistrzów. Najbliżej tego Paryżanie byli w 2021 roku, ale przegrali finał z Bayernem Monachium.

Choć ojciec Neymara stwierdził, że plotki o transferze są kłamstwem, to nie ma pewności, czy nie jest to tylko zasłona dymna przed ewentualną transakcją. Ostatnio mówiło się o tym, że kluby z Arabii Saudyjskiej monitorują sytuację brazylijskiego napastnika i nie można zapominać także o zainteresowaniu FC Barcelony, której prezes ma być wielkim zwolennikiem powrotu Neymara do Katalonii.