Leo Messi jest ostatnio na ustach całego piłkarskiego świata. Przez wiele czasu nie było wiadomo, jaka przyszłość czeka argentyńskiego zawodnika. Okazało się, że Messi zdecydował się nie przedłużać umowy z Paris Saint-Germain. Nie udało przeprowadzić się operacji powrotu do FC Barcelony i Argentyńczyk ostatecznie przeszedł do Interu Miami. Kapitan swojej reprezentacji w dzisiejszym towarzyskim spotkaniu z Australią pokazał jednak, że jest w świetnej formie – gol Leo Messiego padł już w drugiej minucie tego meczu.
Gol Leo Messiego, Argentyna pokonała Australię
Reprezentacja Argentyny zmierzyła się z Australią w ramach towarzyskiego meczu rozgrywanego w Pekinie. Spotkanie rozpoczęło się świetnie dla Albicelestes i samego Lionela Messiego. Kapitan swojej drużyny zdobył gola już w drugiej minucie meczu. Nowy piłkarz Interu Miami zrobił to, czego dokonywał setki razy – przyjął piłkę przed polem karnym, ustawił ją na lewej nodze i huknął obok słupka, jak to ma w zwyczaju, nie dając żadnych szans bramkarzowi Kangurów.
W pierwszej połowie mimo kilku dogodnych okazji Albicelestes nie zobaczyliśmy już więcej bramek. Gol Leo Messiego nie był jednak ostatnim w tym meczu, Mistrzowie świata dołożyli trafienie w drugiej połowie. Rodrigo de Paul dośrodkował piłkę, a dogranie swojego kolegi z drużyny wykorzystał German Pezella. Byliśmy więc blisko powtórzenia wyniku z meczu obu tych drużyn na Mundialu, kiedy to podopieczni Lionela Scaloniego pokonali Australijczyków 2:1 w spotkaniu 1/8 finału. Piłkarze Kangurów nie dali rady jednak odpowiedzieć na te dwa trafienia Argentyńczyków i ostatecznie przegrali 0:2.
Mistrzowie świata rozegrają podczas tej przerwy reprezentacyjnej jeszcze jedno spotkanie. Już w najbliższy poniedziałek podopieczni Lionela Scaloniego zmierzą się w Dżakarcie z reprezentacją Indonezji. Początek tego spotkania o 14:30 polskiego czasu.
