Od soboty cały polski futbolowy świat żyje tematem awansu Motoru Lublin do II ligi. Sytuacja jest o tyle problematyczna, że liga została przerwana na 15 kolejek przed końcem z powodu pandemii koronawirusa. Na czele tabeli znajdowały się dwa zespoły, lubelski Motor i Hutnik Kraków, oba mające po 36 punktów. Wobec tego Lubelski ZPN, który prowadził rozgrywki grupy IV III ligi postanowił, że o awansie decydować będzie bilans zdobytych bramek, a nie bezpośrednie spotkania. Decyzję tę podparł zapisem w regulaminie mówiącym o tym, że to właśnie związek prowadzący rozgrywki ma prawo do interpretacji regulaminu. Z tym nie zgadza się Hutnik Kraków, który za pomocą różnych kanałów uderza już nie tylko w Motor Lublin, ale także w organ prowadzący rozgrywki. We wtorek Lubelski Związek Piłki Nożnej wydał oświadczenie, w którym wyjaśnia interpretację regulaminu (a ten swoją drogą został poparty przez Związki Wojewódzkie) oraz przedstawia Pismo kierowane do Komisji ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego Polskiego Związku Piłki Nożnej. Poniżej prezentujemy treść obu pism.
OŚWIADCZENIE ZARZĄDU LUBELSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI NOŻNEJ
fot. Tomasz Lewtak/motorlublin.eu (archiwum)
