Dwie kontuzje w reprezentacji Polski. Michał Probierz zabrał głos

Dwie kontuzje w reprezentacji Polski. Michał Probierz zabrał głos
Icon Sport

Biało-Czerwoni pewnie pokonali Estonię w półfinale baraży do Euro 2024. Podopieczni Michała Probierza wygrali 5:1 i we wtorek zmierzą się z Walią w bezpośrednim starciu o bilet na tę imprezę. Humor sztabowi i kibicom mogą popsuć dwie kontuzje w reprezentacji Polski. Jak na nieszczęście, dotyczą zawodników występujących na tej samej pozycji.

Michał Probierz w wyjściowym składzie postawił na formację 3-5-2. Na wahadłach wybiegli Nicola Zalewski i Przemysław Frankowski. Wynik rywalizacji z Estonią otworzył właśnie ten drugi piłkarz. Nie wyszedł on jednak na drugą część spotkania, a jego miejsce zajął Matty Cash, który również nie przebywał na boisku zbyt długo, ponieważ już w 56. minucie został zmieniony.

Przemysław Frankowski i Matty Cash kontuzjowani. Zdążą wrócić na mecz z Walią?

Ostatecznie spotkanie na wahadle dokończył Tymoteusz Puchacz, który zmienił Matty’ego Casha. Po spotkaniu na temat dyspozycji zdrowotnej obu zawodników wypowiedział się Michał Probierz w rozmowie z “TVP Sport”.

“Frankowski zszedł w przerwie z powodu urazu. Nieco pokrzyżowało nam to szyki w kontekście zmian, a tym bardziej tak było po kontuzji Casha. Najważniejsze, by gracze wrócili do dyspozycji zdrowotnej” – powiedział Michał Probierz.

“Trudno powiedzieć, co dalej będzie z Frankowskim. Lekarz na pewno zajmie się zawodnikami, którzy mają urazy. Sytuacja Casha wygląda chyba trochę gorzej. Powoływaliśmy po trzech wahadłowych, żeby mieć alternatywę, jakby coś się wydarzyło” – dodał selekcjoner reprezentacji Polski.

Te dwie kontuzje w reprezentacji Polski mogą martwić selekcjonera, ponieważ na pewno zmieniają plany co do składu na wtorkowy mecz z Walią. Pozostaje czekać na trening regeneracyjny i to, co ustalą służby medyczne po przeprowadzeniu badań. Przypomnijmy, że na początku zgrupowania problemy miał Paweł Dawidowicz, ale z Estonią zagrał od pierwszej minuty. Oby tak samo skończyło się w przypadku Przemysława Frankowskiego i Matty’ego Casha.