Mimo mniejszych bądź większych przeszkód zarówno Lech jak i Raków zameldowały się ostatecznie w czwartej rundzie kwalifikacyjnej do tegorocznej odsłony Ligi Konferencji. Do wielkiego sukcesu brakuje już naprawdę niewiele, lecz nie da się ukryć, że do wykonania został najtrudniejszy z dotychczasowych kroków. Czy polskie ekipy mają na tyle sił, aby przybliżyć się do realizacji wymarzonego celu?
Jeden błąd może przesądzić o wszystkim
W hierarchii wszystkich międzynarodowych rozgrywek klubowych Liga Konferencji zajmuje ostatnie trzecie miejsce. Wydawałoby się więc, że udział w takich zmaganiach nie wymaga od drużyn wielkiego wysiłku. W rzeczywistości okazuje się, że jest jednak wręcz przeciwnie.
W ostatniej fazie kwalifikacji zameldowało się kilka naprawdę uznanych marek. Mowa tu m.in. o Anderlechcie, West Hamie czy też Villarreal. Widać więc gołym okiem, że poziom rywalizacji grupowej będzie zapewne dużo większy, niż wielu by się spodziewało.
Teoretycznie zatem nasze rodzime ekipy nie powinny mieć zatem czego szukać. Tak przynajmniej można byłoby domniemywać po ich “dokonaniach” z lat poprzednich. W bieżącej edycji Ligi Konferencji nadzieje są aczkolwiek dość spore. Szczególnie w odniesieniu do Rakowa.
Częstochowianie narobili swoimi występami przysłowiowego apetytu wszystkim kibicom, którzy stawiają dobro polskiego futbolu na pierwszym miejscu. Co prawda ich przeciwnikami będzie niezwykle mocna Slavia, jednak w końcowy sukces wierzy się tam niezwykle mocno.
Co natomiast z Lechem? Tam wiary raczej brak, a sytuacja z tygodnia na tydzień jest coraz gorsza. Swoistym ratunkiem i sposobem na zatrzymanie posady dla trenera van den Broma może być pokonanie Dudelange. Prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest całkiem spore, ale w przypadku Kolejorza niczego nie można być do końca pewnym. Warto o tym pamiętać!
Kiedy mecz Raków – Slavia, gdzie obejrzeć?
Duże zainteresowanie związane ze spotkaniami dwóch polskich ekip jest właściwie równoznaczne z tym, iż bardzo często można natrafić na pytania Raków – Slavia o której? Start tej rywalizacji zaplanowano więc na godz. 18:00 w dniu 18 sierpnia 2022r. Transmisja na żywo będzie oczywiście dostępna na antenach stacji TVP Sport.
Kiedy mecz Lech – Dudelange, gdzie obejrzeć?
Drugim z czwartkowych meczów eliminacji Ligi Konferencji jest rywalizacja Lech – Dudelange. Gdzie obejrzeć tę niezwykle ciekawą potyczkę? Oczywiście także na łamach TVP Sport. Pierwszy gwizdek powinien wybrzmieć około godz. 20:30. Oczywiście także 18 sierpnia bieżącego roku.