Holenderski pomocnik ostatecznie rozstał się z zespołem mistrza Francji. Na oficjalnej stronie paryskiego klubu pojawił się komunikat, z którego wynika, że Georginio Wijnaldum odszedł z PSG do Al-Ettifaq. Piłkarz już od dłuższego czasu nie znajdował się w planach Paryżan, więc taka decyzja nie powinna nikogo szokować.
Georginio Wijnaldum przenosi się do saudyjskiego zespołu, w którym spotka się ze swoimi starymi znajomymi. Holender będzie mógł pracować z trenerem Stevenem Gerrardem, a wcześniej do tego samego klubu trafił Jordan Henderson, który wcześniej również występował wraz z Wijnaldumem w drużynie z Anfield.
Georginio Wijnaldum odszedł z PSG. To nie była udana przygoda
32-latek podpisał kontrakt z Paris Saint-Germain latem w 2021 roku, gdzie trafił jako wolny agent. O piłkarza swojego czasu rywalizowała także FC Barcelona, ale ostatecznie w stolicy Francji piłkarz mógł liczyć na lepsze warunki finansowe. Nie można jednak stwierdzić, że Holender sprawdził się PSG.
Świadczyć może o tym fakt, że Georginio Wijnaldum rozegrał na Parc des Princes tylko jeden sezon. W kolejnych rozgrywkach Holender zdecydował się odejść na wypożyczenie. Były zawodnik Liverpoolu przez rok występował w AS Romie, skąd po zakończeniu poprzedniej kampanii wrócił do Paryża.
Od początku było wiadomo, że Georginio Wijnaldum nie ma co liczyć w Paryżu na regularne występy, tym bardziej biorąc pod uwagę to, że ten zespół przeprowadził prawdziwa kadrową rewolucję pod okiem nowego trenera, Luisa Enrique. Z tego względu piłkarz zdecydował się zaakceptować ofertę od Al-Ettifaq. Warunki tej operacji były korzystne również dla PSG, ponieważ mistrz Francji zarobi na swoim zawodniku około 10 mln euro.
Georginio Wijnaldum odszedł z PSG i można stwierdzić, że Holender zdecydował się już na sportową emeryturę. Przed trafieniem do Paryża występował w Liverpoolu, gdzie świętował największe sukcesy w karierze, a oprócz tego grał jeszcze w Newcastle United, PSV Eindhoven i Feyenoordzie.