Włoski klub ma nowego dyrektora technicznego, Cristiano Giuntoliego, który od razu zaznacza swoją obecność. W Italii mówi się o tym, że Stara Dama chce zrobić porządki w swojej szatni. Ponoć Juventus skreślił czterech piłkarzy i nie jest pewne, czy na tym to czyszczenie kadry się zakończy.
O tym fakcie poinformował znany piłkarski dziennikarz, Fabrizio Romano. W gronie tych niechcianych piłkarzy znajduje się jedna legenda Juventusu, ale nic to nie zmienia, ponieważ klub nie bawi się w sentymenty i liczy się dla niego tylko przyszłość.
Juventus skreślił czterech piłkarzy. Kto odejdzie z klubu?
Pierwszym zawodnikiem, który stracił miejsce w kadrze, jest Leonardo Bonucci. Mimo tego, że 36-letni obrońca nie miał już tak silnej pozycji w zespole jak kiedyś, to nadal pozostawał legendą tego klubu. Pojawiało się już niestety coraz więcej kontuzji i władze Juve uznały, że tę przygodę trzeba zakończyć. Stoper liczył na to, że otrzyma jeszcze jedną szansę, ale tak się na pewno nie stanie.
Dodatkowo, Fabrizo Romano, twierdzi, że Juventus miał podziękować jeszcze trzem innym zawodnikom. Mowa o Westonie McKenniem, Denisowi Zakarii i Arthurowi Melo. W przypadku tych piłkarzy tego typu decyzja raczej nie powinna wywoływać zdziwienia.
Weston McKennie ostatni okres spędził w Anglii na wypożyczeniu i występował w Leeds United. Arthur Melo też grał w Premier League, ponieważ Liverpool zdecydował się go wypożyczyć. Tego kraju nie zwojował także Denis Zakaria, który odbił się od londyńskiej Chelsea.
Czwórka niechcianych zawodników nie pojawi się już na treningach pod wodzą Massimiliano Allegriego. To oznacza również, że nie zostaną oni powołani na tournée po Stanach Zjednoczonych. Teraz powinni się skupić na szukaniu sobie nowych klubów, w których będą mogli kontynuować swoją karierę.
Choć Juventus skreślił czterech piłkarzy, to nie ma pewności, w jaki sposób ta sprawa zostanie załatwiona pod kątem formalnym. Istnieje szansa, że włoski klub zdecyduje się rozwiązać kontrakty z tymi piłkarzami, aby nie przeciągać tego zamieszania.
