Luis Enrique wraca na ławkę trenerską. Niespodziewany zwrot akcji!

Luis Enrique wraca na ławkę trenerską. Niespodziewany zwrot akcji!
Icon Sport

Były trener reprezentacji Hiszpanii od końcówki zeszłego roku pozostaje bez pracy. Wiele wskazuje na to, że już niedługo poprowadzi nową drużynę. Media we Francji i Hiszpanii są zgodne, że Luis Enrique wraca na ławkę trenerską i rozpocznię pracę w Paris Saint-Germain. Hiszpan zastąpi tym samym na stanowisku Christophe’a Galtiera, z którym stołeczny klub nie chce przedłużyć umowy.

L’Équipe poinformowało dzisiaj, że Paris Saint-Germain wybrało Luisa Enrique na nowego trenera. Te informacje potwierdzają również inni dziennikarze, między innymi Toni Juanmarti z Hiszpanii, a także Fabrizio Romano.

Luis Enrique wraca na ławkę trenerską i poprowadzi giganta

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Luis Enrique nie prowadzi w notowaniach paryskiego klubu. Wtedy dziennikarze sugerowali, że paryski klub sięgnie po Juliana Nagelsmanna lub Thiago Mottę. Z Niemcem nie udało się dojść do porozumienia, a kandydatura byłego piłkarza Paris Saint-Germain miała zostać finalnie odrzucona z powodu zbyt małego doświadczenia trenerskiego Włocha. Właśnie dlatego władze PSG wybrały popularnego Lucho.

Luis Enrique nie osiągnął jescze pełnego porozumienia z Paris Saint-Germain, ale nie powinno potrwać to już zbyt długo, gdyż obu stronom zależy na szybkim zakończeniu negocjacji. Sam trener dosyć długo czeka na nowego pracodawcę, gdyż pod koniec 2022 roku rozstał się z reprezentacją Hiszpanii. Od tego czasu dużo mówiło się o chęci sprawdzenia się Luisa Enrique w Premier League i przejęciu Tottenhamu czy Chelsea.

Jeśli chodzi o doświadczenie tego trenera, to prowadził on rezerwy FC Barcelony, AS Romę, Celtę Vigo, pierwszą drużynę Dumy Katalonii i dwukrotnie reprezentację Hiszpanii. Największe sukcesy Lucho odnosił właśnie w barwach Barçy, gdzie w 2015 roku sięgnął po tryplet, czyli wygrał mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Hiszpanii i Ligę Mistrzów. Wiele wskazuje na to, że Luis Enrique wraca na ławkę trenerską, pozostaje pytanie, jak poradzi sobie z tak wymagającym projektem, za jaki uważa się pracę w Paris Saint-Germain.