Dostęp do najdrobniejszych szczegółów kontraktowych sprawia, że najlepiej zarabiający sportowcy co roku są na ustach wszystkich kibiców na świecie. Jak wygląda czołowa dziesiątka takiego zestawienia? Czy zdecydowaną większość stanowią piłkarze? Tego dowiecie się z niniejszego tekstu. Serdecznie zapraszamy.
10 najlepiej zarabiających sportowców w 2022 roku
Pensja za grę w klubie oraz wysokie umowy reklamowe. Najlepiej zarabiający sportowcy potrafią budować swój wizerunek jak mało kto. Często stoi za tym oczywiście sztab ludzi, jednak zdarzają się także przypadki, w których to konkretny sportowiec radzi sobie doskonale także w pojedynkę. Sprawdźcie, kto mógł liczyć na największą kasę w roku 2022.
Cristiano Ronaldo – 136 mln dolarów
45 mln dolarów z tytułu gry w Manchesterze United oraz Al-Nassr, a także delikatnie ponad 90 mln dolarów ze swoistej sprzedaży swojego wizerunku tj. kontraktów z firmami pokroju Nike, Coca Cola, KFC, czy też producentem olejów samochodowych firmą Castrol. Drugiego tak “obrotnego” piłkarza w historii tego sportu nie było i prawdopodobnie długo jeszcze nie będzie. Trudno jednak cokolwiek CR7 zarzucić. Póki Portugalczyk jest jeszcze na świeczniku, to wyciska z tego absolutnego maksa. To zupełnie zrozumiałe. Najlepiej zarabiający sportowcy nie żyją przecież wiecznie.
Lionel Messi – 130 mln dolarów
Według dostępnych danych zaledwie 6 mln dolarów mniej od Cristiano zarobił w 2022 roku jego odwieczny rywal, a więc Lionel Messi. Gdy będziemy opisywać kolejne z zestawień sytuacja ta może się jednakże zmienić o 180 stopni. Dużo się bowiem mówi w ostatnich tygodniach o tym, że argentyński mistrz świata zamieni lada moment Paryż na Arabię Saudyjską. Jeden z tamtejszych zespołów planuje podwoić wypłatę, jaką inkasuje CR7. Rocznie do domowego budżetu Messiego mogłoby zatem wpływać imponujące 150 mln dolarów!
Kylian Mbappe – 120 mln dolarów
“Tylko” 20 mln dolarów z różnorakiej współpracy marketingowej zyskał Kylian Mbappe. Pozostałe 100 mln to wypłata Francuza za grę w barwach Les Parisiens. Gdyby wychowanek AS Bondy zajął się “sprzedażą” swojej osoby nieco bardziej, to powyższa dwójka mogłaby się na pewno czuć wyraźnie zagrożona. Tak się jednak jak na razie nie dzieje, ale przyszłość może przynieść diametralne zmiany.
LeBron James – 119,5 mln dolarów
Pierwszy kontrakt LeBrona Jamesa w NBA opiewał na kwotę 4,5 mln dolarów. Po około 20 latach spędzonych na parkietach najlepszej ligi koszykarskiej świata rekordzista wszech czasów pod względem liczby zdobytych punktów zarabia już dziesięciokrotnie więcej. Czy 45 mln dolarów to dużo? Dla zwykłego śmiertelnika na pewno tak. Dla samego Jamesa już niekoniecznie. Gracz urodzony w Akron dużo więcej zarabia bowiem poza boiskiem. Serwis JeffBet wyliczył, że LeBron mający olbrzymie zasięgi w sieci za jeden sponsorowany post może inkasować około 428 tysięcy dolarów! Jak widać sportowcy to już teraz w dużej mierze influencerzy i z roku na rok taki trend będzie postępował coraz bardziej.
Canelo Alvarez – 110 mln dolarów
Posiadacz pasów aż czterech różnych federacji (WBC, WBO, WBA, IBF) i jednocześnie pięściarz mogący pochwalić się bilansem zaledwie dwóch porażek na 61 stoczonych pojedynków. Canelo Alvarez to jedna ze współczesnych bokserskich legend. Mimo stosunkowo mniejszej popularności tej dyscypliny od MMA Meksykanin nie może na pewno narzekać na niskie gaże za każdą ze swoich walk. Co ciekawe Alvarez jest swoistym zaprzeczeniem starego porzekadła “ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz”. Mimo dezaprobaty rodziców 32-letni aktualnie zawodnik nie ukończył bowiem nawet szkoły podstawowej, a jego edukacja zakończyła się w trakcie pobytu w ósmej klasie. Determinacja i miłość do boksu pozwoliła mu osiągnąć jednak w życiu naprawdę wiele.
Dustin Johnson – 107 mln dolarów
Od zawsze najlepiej zarabiający sportowcy mieli słabość do golfa. Czy to w formie hobby, czy też zawodowej. Dustin Johnson to przedstawiciel drugiej z tych grup. Amerykanin na trawiastych polach golfowych oraz towarzyszących temu umowach sponsorskich zarobił grubo ponad 100 mln dolarów.
Phil Mickelson – 106 mln dolarów
41-krotny zwycięzca zawodów z cyklu PGA Tour to najstarszy członek elitarnego klubu dziesięciu najlepiej zarabiających sportowców 2022 roku. Popularny Lefty uprawia tę elitarną dyscyplinę, jaką jest golf już od 1992 roku! Śmiało można więc nazywać go już golfową legendą. O życie po zakończeniu zawodowego uprawiania sportu nie powinien się raczej martwić. Spora część ze 106 mln dolarów została bowiem z całą pewnością rozważnie zainwestowana.
Stephen Curry – 100,4 mln dolarów
W rodzinie państwa Curry sport zawsze był na pierwszym miejscu. Koszykówkę uprawiał kiedyś ojciec Stephena, a teraz robi to on sam oraz jego młodszy brat Seth. Zagorzałym fanom koszykówki Stephen jest doskonale znany oczywiście z uwagi na swoją fenomenalną grę na pozycji rozgrywającego i imponującą umiejętność rzutów za trzy punkty. To właśnie do Curry'ego należy rekord NBA w ilości celnych trafień zza linii oddalonej od kosza o 7 metrów i 24 centymetry (2977 rzutów). Według informacji z oficjalnej strony National Basketball Association jego roczna gaża w ekipie Golden State Warriors wynosi niespełna 59 mln dolarów. Pozostałe 40 mln zainkesował więc poza koszykarskim parkietem.
Roger Federer – 95,1 mln dolarów
Bardzo ciekawym przypadkiem zestawienia, w którym to znajdują się najlepiej zarabiający sportowcy jest Roger Federer. Legendarny szwajcarski tenisista jest już właściwie jedną nogą na sportowej emeryturze, jednak nie przeszkadza mu to w inkasowaniu olbrzymich kwot pieniężnych. 41-latek zarobił w ubiegłym roku 95,1 mln dolarów, z czego jedynie…100 tysięcy miał rzekomo wygrać podczas biegania z rakietą w ręku. To się nazywa dobrze ustawić się na starość.
Kevin Durant – 89,1 mln dolarów
Trzecim i zarazem ostatnim przedstawicielem koszykówki w tym zacnym gronie jest Kevin Durant. Były gracz takich zespołów jak Oklahoma City Thunder, Golden State Warriors oraz Brooklyn Nets, a obecnie przywdziewający koszulkę Phoenix Suns wzbogacił się w poprzednim roku kalendarzowym o nieco ponad 89 mln dolarów. Na tę pokaźną kwotę złożyły się oczywiście zarobki z uprawiania “basketu”, aczkolwiek Durant to również bardzo obrotny biznesmen z udziałami w kilku ciekawych projektach i własną firmą Thirty Five Ventures.