Pojawiły się kolejne informacje na temat następcy Czesława Michniewicza. Ustalenia ws. nowego selekcjonera reprezentacji Polski przekazał serwis TVP Sport. Kto poprowadzi biało-czerwonych?
Kto nowym selekcjonerem Polski?
Herve Renard, Vladimir Petković i Paulo Bento – nazwiska tych trzech trenerów najczęściej łączono z funkcją selekcjonera reprezentacji Polski w ostatnich tygodniach. Niedawno stało się jasne, że ten pierwszy nie obejmie tego stanowiska.
Pozostały zatem dwie kandydatury. Kto ostatecznie poprowadzi biało-czerwonych? Serwis TVP Sport podaje, że to zadanie otrzyma Paulo Bento.
„O porozumieniu 53-latka z PZPN usłyszeliśmy od dawnego współpracownika Bento. Osoba niegdyś blisko związana z trenerem została poinformowana, że jest on zdecydowany pracować dla Polski, a rozmowy są na finiszu. W sztabie nowego szkoleniowca znajdzie się polski trener. Na tym mocno zależało szefowi PZPN” – czytamy w materiale sport.tvp.pl.
Podobne głosy płyną z Portugalii. – Być może to właśnie on zostanie niebawem ogłoszony nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Jest typowym selekcjonerem. Ma duże doświadczenie i zna się na prowadzeniu drużyn narodowych – przekazał PAP Paulo Pereira, czołowy portugalski komentator.
Na 25 stycznia 2023 roku zaplanowany został zjazd zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jest bardzo prawdopodobne, że tego samego dnia zorganizowana zostanie konferencja prasowa, na której opinia publiczna pozna nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Cezary Kulesza oczywiście może zaskoczyć, choć na ten moment numerem jeden do objęcia posady selekcjonera wydaje się wspominany Bento.
Kim jest Paulo Bento?
Paulo Bento urodził się w 1969 roku w Lizbonie. Za czasów kariery piłkarskiej występował na pozycji pomocnika. Grał w takich klubach jak między innymi Benfica Lizbona, Vitoria SC, Real Oviedo oraz Sporting Lizbona. Występował też w reprezentacji Portugalii. Po zakończeniu rywalizacji w roli zawodnika został trenerem.
Prowadził między innymi Sporting Lizbona, a także reprezentacje Portugalii czy Korei Południowej. To właśnie z tym ostatnim zespołem pracował do 2022 roku. Współpraca z biało-czerwonymi na pewno byłaby dla niego kolejnym sporym wyzwaniem. Czas pokaże, czy będzie mu dane się z nim zmierzyć.