Wokół polskiego pomocnika dzieje się ostatnio sporo. Choć okienko transferowe zostanie zamknięte już za kilka dni, to nadal nie można wykluczyć, że dojdzie do jakiegoś przełomu w przypadku reprezentanta Polski. Na ten moment pojawiają się jednak informacje sugerujące, że Piotr Zieliński może mieć problemy w SSC Napoli.
Reprezentant Biało-Czerwonych wciąż jasno nie zadeklarował, gdzie będzie występował w następnym sezonie. Warto przypomnieć, że umowa Polaka z SSC Napoli wygasa w czerwcu tego roku. To oznacza, że już teraz pomocnik może negocjować z dowolnym zespołem, a latem odejść z obecnego klubu za darmo. Z tego powodu pojawia się tak dużo spekulacji w sprawie przyszłości piłkarza mistrza Włoch.
Piotr Zieliński może mieć problemy w SSC Napoli. Oto powody
Włoskie media wciąż utrzymują, że w wyścigu o Piotra Zielińskiego prowadzi Inter Mediolan. Lider Serie A miał już ponoć nawet dogadać się z Polakiem w sprawie warunków przyszłego kontraktu. Niezależnie od tego, finalista zeszłej edycji Ligi Mistrzów ma nadzieję na to, że pomocnik trafi do stolicy Lombardii latem za darmo.
Tego samego zdania jest włoski dziennikarz Niccola Ceccarini, który podzielił się swoją opinią w rozmowie z portalem calcionapoli24.it. “Inter nie jest zainteresowany pozyskaniem Zielińskiego teraz, wydając na to pieniądze, jeśli mogą pozyskać go za darmo w czerwcu. Powodem jest również to, że mają sporo piłkarzy w środku pola” – stwierdził Włoch.
Jeśli te słowa pokrywają się z prawdą, to rośnie szansa na to, że Piotr Zieliński może mieć problemy w SSC Napoli. Już teraz reprezentant Biało-Czerwonych gra coraz mniej. Włoskie media sugerują, że może to być zagrywka włoskiego klubu podobna do tej, którą stosował w przypadku Arkadiusza Milika.
Istnieje więc możliwość, że Piotr Zieliński zostanie odsunięty na boczny tor do momentu ogłoszenia swojej decyzji. W Superpucharze Włoch reprezentant Polski odegrał marginalną rolę. W półfinale z Fiorentiną wszedł na boisko tylko na 18 minut, a w przegranym finale z Interem Mediolan pomocnik w ogóle nie otrzymał szansy.
Zobacz również: Jakub Kiwior wróci do Włoch? Media wskazują na dwa kluby