Kilka chwil temu hiszpańskie media sportowe obiegła wiadomość, iż po blisko osiemnastu latach od debiutu swoją reprezentacyjną karierę kończy Sergio Ramos. Okoliczności, w jakich 36-latek żegna się z ekipą La Furia Roja, budzą jednak sporo kontrowersji.
Gorzkie pożegnanie Sergio Ramosa z reprezentacją Hiszpanii
Nadszedł czas, by pożegnać się z moją ukochaną reprezentacją Hiszpanii. Dziś rano otrzymałem od selekcjonera telefon, gdzie poinformował mnie, że nie liczy w tym momencie na mnie i nie będę brany pod uwagę niezależnie od prezentowanej dyspozycji.
Już we wstępie z opublikowanego niedawno oświadczenia Sergio Ramos daje wyraźnie do zrozumienia, że decyzja, jaką podjął Luis de la Fuente nie jest do końca przez legendarnego defensora zrozumiała. W dalszej części obrońca Paris Saint-Germain wytyka nowemu selekcjonerowi trzykrotnych mistrzów Starego Kontynentu m.in. to, że o przydatności do gry w kadrze nie powinien decydować wiek, a aktualne umiejętności.
Ramos żegna się z kadrą, wszak Luis de la Fuente obwieścił mu, że nie liczy na niego niezależnie od formy. W komunikacie dodał, że patrzy z zazdrością na Modricia, Messiego, Pepego.
Jakiś czas temu De la Fuente mówił, że nie zamyka drzwi przed nikim, ale zmienił zdanie.
— Marcin Gazda (@marcin_gazda) February 23, 2023
Ramos przez osiemnaście lat rozegrał w hiszpańskich barwach dokładnie 180 spotkań, co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem w całej historii reprezentacji La Roja. Drugi w tym zestawieniu Iker Cassilas ma na swoim koncie 167 meczów.
Reprezentacyjna gablota z trofeami podczas kariery wychowanka Sevilli wzbogaciła się o jeden puchar za mistrzostwo świata (2010) oraz dwie statuetki za wygraną w mistrzostwach Europy (2008, 2012). O gracza z takich charakterem będzie już wyjątkowo trudno. Pan de La Fuente zdaje się mieć jednak swój pomysł na rozwój hiszpańskiej kadry. Szczerze mówiąc, jesteśmy bardzo ciekawi efektów jego pracy.
