Mamy do czynienia z coraz to bardziej nerwową atmosferą wokół Paulo Sousy i przyszłości portugalskiego szkoleniowca w reprezentacji Polski. Wczoraj gruchnęły kolejne sensacyjne informacje, płynące z portugalskiej i brazylijskiej prasy. Tamtejsi dziennikarze są pewni tego, że Paulo Sousa już w najbliższy poniedziałek podpisze dwuletni kontrakt z Internacional Porto Alegre. Wszystko ma być dopięte na przysłowiowy ostatni guzik. A to oznaczałoby jedno – Sousa przed kluczowymi meczami w barażach o Mistrzostwa Świata porzuci reprezentację Polski. Teraz głos zabrał sam agent Sousy, komentując prasowe doniesienia.
Paulo Sousa porzuci kadrę przed barażami o Mistrzostwa Świata?
Takie sensacyjne wieści pojawiły się wczoraj. Już wcześniej media pisały o zainteresowaniu Flamengo, ale nie było w tym większych konkretów. Teraz brazylijska, a nawet i portugalska prasa jest pewna, że tylko kilkadziesiąt godzin dzieli nas od rezygnacji Paulo Sousy z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski. Portugalczyk miałby objąć stery w Internacional Porto Alegre, wiążąc się dwuletnim kontraktem.
Jak donoszą dziennikarze, telefon Paulo Sousy na razie milczy. Wysłannikom portalu meczyki.pl udało się jednak skontaktować z agentem Portugalczyka. Choć największe media rozpisują się o Sousie, to Hugo Cajuda twierdzi, że wszystko to są informacje wyssane z palca. Cajuda przyznał, że są Święta, nic się nie dzieje. Zarówno on, jak i Paulo Sousa nie są w stanie dementować każdej plotki. Już wcześniej sam selekcjoner reprezentacji Polski mówił, że docierają do niego informacje o poważnym zainteresowaniu brazylijskich klubów, ale na ten moment koncentruje się na barażach o Mistrzostwa Polski. Tym samym przyznawał, że nie zamierza zmieniać pracy. Czy coś w tej kwestii się zmieniło? Wydaje się, że kluczowe będą najbliższe godziny. Być może Sousa w świetle plotek, które zataczają coraz szersze kręgi, zdecyduje się na przedstawienie swojego stanowiska.
Przeczytaj także o pogłoskach transferowych wokół Jerzego Brzęczka.
