Zarówno ustawienie drużyny, jak i dobór poszczególnych zawodników do Biało-czerwonej ekipy był wielką niewiadomą. Kilka chwil temu poznaliśmy jednak Czechy – Polska składy. Sprawdźcie, na kogo w swoim debiucie za sterami reprezentacji Polski zdecydował się postawić pan Fernando Santos
Czechy – Polska składy wyjściowe
Szkoleniowcy obydwu drużyn zdecydowali, że wyjściowe składy Czechy – Polska będą się tym razem przedstawiały następująco
Czechy:
🇨🇿🇵🇱 Kouč Jaroslav Šilhavý vyšle proti Polsku tuto základní jedenáctku. Debut v "A" týmu pro Davida Juráska a Tomáše Čvančaru ✅ #EURO2024 pic.twitter.com/k1pBswy74s
— Česká fotbalová reprezentace (@ceskarepre_cz) March 24, 2023
Polska:
🆕 SKŁAD
Tak rozpoczniemy mecz z Czechami! 😎⤵️
___________#CZEPOL 🇨🇿🇵🇱 pic.twitter.com/LwpmLkP6gw— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 24, 2023
Skład reprezentacji Polski na mecz z Czechami
Skład Polski na mecz z Czechami był trzymany w ścisłej tajemnicy do około godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Jak widać Fernando Santos rzeczywiście postanowił dać szansę kilku zawodnikom, którzy w przeszłości nie dostawali większych szans na grę w reprezentacyjnej koszulce. Niepodważalną “jedynką” w bramce nadal będzie prawdopodobnie Wojtek Szczęsny. Parę stoperów stworzą tym razem Jan Bednarek oraz Jakub Kiwior, a po bokach będą ich wspierać młodzi i silni Matty Cash oraz Michał Karbownik.
Zadania defensywne w drugiej linii na swoje barki weźmie Krystian Bielik, a tuż przed jego nosem o kreowanie akcji ofensywnych powinien zadbać duet Linetty-Zieliński. Ten pierwszy będzie zapewne jedną z najbardziej zapracowanych osób w całej naszej wyjściowej jedenastce.
O dogrywanie piłki wprost pod nogi Roberta Lewandowskiego zadbają Sebastian Szymański oraz Przemysław Frankowski. Obaj są ostatnio w całkiem dobrej dyspozycji, stąd też można chyba liczyć na przełamanie reprezentacyjnego rekordzisty pod względem występów oraz goli.
Zmiana na lepsze?
Tuż po ogłoszeniu Fernando Santosa nowym selekcjonerem Biało-czerwonych ta część ekspertów, która znała wcześniejsze dokonania i styl pracy Portugalczyka zarzucała niejako Cezaremu Kuleszy i całemu PZPN-owi, że decyzja o postawieniu na 68-latka nie zmieni raczej oblicza gry naszej kadry narodowej. O tym czy były to zarzuty mające swoje podstawy w rzeczywistości, przekonamy się prawdopodobnie już za kilkadziesiąt minut.
Nasi południowi sąsiedzi jawią się jako idealny rywal na debiut dla trenera Santosa. Nie jest to zespół pokroju San Marino czy Liechtensteinu, lecz jednocześnie porównywanie ich do takich ekip jak Niemcy czy Holandia było działaniem zdecydowanie na wyrost. Czesi to typowy europejski średniak.
Nie ukrywamy, że obiecujemy sobie po tym starciu całkiem sporo. Wszak w historii polskiej reprezentacji już dawno nie mieliśmy szkoleniowca o takim bogatym CV. Oby wszystkie metody, które okazywały się skuteczne w Grecji czy też Portugalii, dały pozytywny wynik także i w naszym przypadku. Do boju Polsko!