Fernando Santos został oficjalnie zaprezentowany jako selekcjoner reprezentacji Polski. Doszło do tego w trakcie konferencji prasowej, na której Portugalczyk przedstawił swoje założenia i cele związane ze współpracą z biało-czerwonymi.
Fernando Santos zaczyna pracę z Polakami
Prezes PZPN Cezary Kulesza nie ukrywał, że wybór selekcjonera nie był łatwy. – Ostatnie tygodnie były dosyć burzliwe, poświęciliśmy dużo pracy, wybór był bardzo trudny. Dzisiaj dotarliśmy do celu. Jako prezes PZPN uważam, że stać nas na wybór najlepszego selekcjonera, który jest aktualnie możliwy. Jako federacja również jesteśmy na to gotowi. Przede wszystkim zależało nam na tym, żeby trener miał już doświadczenie w prowadzeniu reprezentacji, żeby nie było tak, że trener przychodzi i się uczy prowadzenia kadry – przekazał Kulesza.
Następnie głos zabrał Fernando Santos. – W pierwszej kolejności chciałem podziękować prezesowi za zaufanie do mnie i moich współpracowników. To bardzo ważny dla mnie czynnik – mówił.
– To dla nas zaszczyt, bo mówimy o wielkim kraju. Polska jest wielkim krajem o niezwykle bogatej historii i kulturze (…). Od dzisiaj jestem Polakiem, jestem jednym z was. Będziemy robić wszystko, aby zapewnić Polakom dużo radości. Każdy sukces wymaga ciężkiej pracy. Szczęście nie spada z nieba, trzeba sobie na nie zapracować. Ale jestem pewien, że osiągniemy bardzo wiele dla reprezentacji Polski i wszystkich Polaków – podkreślał.
Santos już od lutego 2023 roku ma mieszkać w Polsce.