Portugalski napastnik podczas zakończonego okienka transferowego spełnił swoje marzenie i trafił do zespołu “Dumy Katalonii”. Okazuje się, że zmiana drużyny była dla Portugalczyka tak istotna, że João Félix zrezygnował ze sporych pieniędzy, aby trafić do FC Barcelony. Zawodnik potwierdził to w ostatnim wywiadzie.
Ze względu na swoją sytuację ekonomiczną, FC Barcelona nie była w stanie pokryć całej pensji João Félixa. To oznaczało, że albo Portugalczyk zdecydowałby się na obniżkę swojego wynagrodzenia, albo musiałby w przeciwnym wypadku pozostać na następny sezon w Atletico Madryt. Wydaje się jednak, że obie strony tego nie chciały.
João Félix zrezygnował ze sporych pieniędzy, aby trafić do FC Barcelony. “To prawda”
W wywiadzie dla “Mundo Deportivo” na ten temat wypowiedzieli się dwaj nowi, portugalscy piłkarze “Dumy Katalonii”, a więc João Felix oraz João Cancelo. Potwierdzili, że to sportowe priorytety przesądziły o decyzji podpisania kontraktu z zespołem mistrza Hiszpanii.
“To prawda, że zrezygnowałem ze znacznej sumy pieniędzy, ale potrzebowałem zmiany” – powiedział João Félix. Sporo mówiło się o tym, że Portugalczyk nie dogadywał się z trenerem Atletico Madryt, Diego Simeone. Na końcu tej współpracy portugalski napastnik został praktycznie oddzielony od reszty drużyny i nie występował w meczach “Los Rojiblancos”.
Na temat zmiany klubu wypowiedział się również João Cancelo, który został wypożyczony do FC Barcelony z Manchesteru City. “City to najlepsza drużyna na świecie, ale jeśli Barca do ciebie zadzwoni, to musisz tam trafić” – stwierdził portugalski obrońca.
Obaj portugalscy zawodnicy zanotowali świetne wejście do zespołu Xaviego Hernandeza. João Félix w trzech spotkaniach zdobył już trzy gole i dołożył do tego asystę, natomiast João Cancelo również strzelił już bramkę w nowej drużynie. Warto przypomnieć, że FC Barcelona nie zapewniła sobie opcji wykupu żadnego z tych graczy, więc latem może rozpocząć się kolejna saga transferowa z udziałem tych piłkarzy.