To już pewne. Kinga Kołosińka i Monika Brzostek pojadą do Rio!

To już pewne. Kinga Kołosińka i Monika Brzostek pojadą do Rio!

Piąte miejsce w turnieju Moscow Grand Slam ostatecznie zapewniło Monice Brzostek i Kindze Kołosińskiej udział w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro.

I MECZ

W Moscow Grand Slam Biało-Czerwone rywalizowały w grupie F z Niemkami, Amerykankami i Brazylijkami. Plażowiczki rozpoczęły zmagania grupowe od meczu z duetem z USA. Para Emily Day/Jennifer Kessy rozstawiona była z numerem dwadzieścia dwa, a więc o jedenaście lokat niżej od Polek. Wydawało się więc, że to one są faworytkami. Amerykanki udowodniły jednak, że rankingi nie grają. Rywalki zza oceanu wygrały pierwszego seta 21:19. Kinga Kołosińska i Monika Brzostek nie zdołały doprowadzić do tie-breaka, przegrywając w drugiej odsłonie dość wysoko 15:21 i w całym meczu 0:2.

II MECZ

Kilka godzin później siatkarki AZS UMCS TPS Lublin ponownie wyszły na boisko. Tym razem ich rywalkami były nasze zachodnie sąsiadki. To spotkanie było zdecydowanie lepsze w wykonaniu Kołosińskiej/Brzostek. Chociaż na początku Victoria Bieneck i Julia Grossner były w stanie nawiązać wyrównaną walkę, tak w drugiej partii to Polki dominowały niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Dzięki temu pokonały rywalki 22:20 i 21:12 i zakończyły ten pojedynek w dwóch setach.

III MECZ

Polki, chcąc być pewne awansu do kolejnej rundy, musiały pokonać najlepszą drużynę w swojej grupie – Brazylijki Julianę Felisbertę Da Silva i Taianę Limę. W pierwszej partii Kinga Kołosińska i Monika Brzostek nie potrafiły przeciwstawić się rywalkom i przegrały aż 9:21. Wydawać się mogło, że po takiej porażce plażowiczki już się nie podniosą. Zdecydowanie lepsza gra na siatce pozwoliła im na zwycięstwo 21:18 i doprowadzenie do tie-breaka, który jednak ostatecznie przegrały 11:15. Mimo porażki i trzeciego miejsca w grupie Biało-Czerwone awansowały do pierwszej rundy.

RUNDA I

Na tym etapie rywalem Polek był kolejny amerykański duet. Tym razem po drugiej stronie siatki stanęły Lane Carico i Summer Ross. Biało-Czerwone szybko udowodniły, która drużyna jest lepsza i pokonały Amerykanki w dwóch setach, zwyciężając w każdym do 17. Dzięki temu zapewniły sobie miejsce w kolejnej fazie.

RUNDA II

W drugiej rundzie na Kołosińską i Brzostek czekał już niemiecki duet Laura Ludwig/Kira Walkenhorst, który w grupie D zajął pierwsze miejsce. Polki już od początku narzuciły swój rytm gry, pozwalając rywalkom na zdobycie tylko piętnastu punktów w premierowej odsłonie. Po przerwie Niemki postawiły trudniejsze warunki i tym razem set należał do nich. O zwycięstwie w tym meczu musiała więc zadecydować trzecia partia. W tej Biało-Czerwone popisały się skutecznymi akcjami i zwyciężyły 15:8, awansując tym samym do ćwierćfinału Moscow Grand Slam.

RUNDA III

Chociaż trzecią rundę Kołosińska i Brzostek zaczęły od prowadzenia, zwyciężając w pierwszym secie 21:14, to jednak kanadyjska para Sarah Pavan/Heather Bansley zdołała odrobić straty. W drugiej partii rywalki wyraźnie dominowały na siatce, co przełożyło się na wynik (21:11). W tie-breaku polski duet nawiązał walkę, ale przegrał 11:15, kończąc rywalizację na piątym miejscu.

Piąta lokata w Moscow Grand Slam dała Polkom wystarczającą przewagę punktową nad rywalkami w światowym rankingu, która zapewniła im kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.

WYNIKI PARY KINGA KOŁOSIŃSKA – MONIKA BRZOSTEK

Kołosińska/Brzostek – Day/Kessy 0:2 (19:21, 15:21)
Kołosinska/Brzostek – Bieneck/Grossner 2:0 (22:20, 21:12)
Kołosinska/Brzostek – Juliana/Lima 1:2 (9:21, 21:18, 11:15)
Kołosińska/Brzostek – Lane/Summer 2:0 (21:17, 21:17)
Kołosińska/Brzostek – Ludwig/Walkenhorst 2:1 (21:15, 16:21, 15:8)
Kołosińska/Brzostek – Pavan/Bansley 1:2 (21:14, 11:21, 11:15).