Leo Messi i Luis Suarez nadal to mają. Strzelali jak za dawnych lat [WIDEO]

Leo Messi i Luis Suarez nadal to mają. Strzelali jak za dawnych lat [WIDEO]
Icon Sport

Wielkie transfery dokonane przez Davida Beckhama mogły rozbudzić apetyty kibiców tej drużyny. Choć w poprzednim sezonie Inter Miami nie dał rady odrobić straty i awansować do play-offów, to bieżące rozgrywki rozpoczęły się dla “Czapli” bardzo dobrze. Jak się okazało, Leo Messi i Luis Suarez nadal to mają, ponieważ w derbowym meczu z Orlando City udało im się zdobyć łącznie cztery gole, a ich zespół wygrał 5:0.

Z przymrużeniem oka można stwierdzić, że w Interze Miami zdecydowano się postawić na “mała FC Barcelonę”, ponieważ do tego klubu ściągnięto czterech byłych piłkarzy tego zespołu. Kontrakty z “Czaplami” podpisali Leo Messi, Luis Suarez, Jordi Alba oraz Sergio Busquets.

Show Leo Messiego i Luisa Suareza. Strzelili cztery gole

Spotkanie z Orlando City rozpoczęło się znakomicie dla Interu Miami i Luisa Suareza. Urugwajczyk otrzymał podanie od Juliana Gressela i bez żadnych problemów otworzył wynik tej rywalizacji, strzelając pierwszego oficjalnego gola dla swojego nowego zespołu.

Urugwajski napastnik nie czekał zbyt długo na kolejne trafienie. W 11. minucie ponownie rozegrał piłkę z Julianem Gresselem i w sytuacji sam na sam z bramkarzem podwyższył prowadzenie na 2:0.

Luis Suarez odegrał sporą rolę również w trzecim golu dla Interu Miami, który padł w 29. minucie. Urugwajczyk znalazł się oko w oko z golkiperem Orlando City, ale wyłożył piłkę Robetowi Taylorowi, który wpakował ją do pustej bramki.

W drugiej połowie tej rywalizacji znać o sobie dał Leo Messi. Akcją w swoim stylu popisał się Jordi Alba, ale jego strzał nie znalazł drogi do bramki. Piłka trafiła jednak pod nogi Argentyńczyka, który również zapisał się na listę strzelców.

Na skompletowanie dubletu Leo Messi musiał poczekać tylko pięć minut. Swoje w tej akcji znowu dołożył Luis Suarez, który dośrodkowywał, a Argentyńczyk ze spokojem strzałem głową ustalił wynik tej rywalizacji. Kibice mogli przekonać się, że Leo Messi i Luis Suarez nadal to mają.