Piotr Żyła spróbuje sił w nowej dyscyplinie. Jednak nie freak fighty!

Piotr Żyła spróbuje sił w nowej dyscyplinie. Jednak nie freak fighty!
Icon Sport

Polscy skoczkowie w trwającym nadal sezonie Pucharu Świata nie prezentują się z najlepszej strony. Dotyczy to w sumie większości zawodników. Pewnie gorsza forma nie jest powodem tego, że Piotr Żyła spróbuje sił w nowej dyscyplinie, ale niezależnie od tego, organizatorzy imprezy właśnie potwierdzili wzięcie udziału przez naszego skoczka.

W miniony weekend polscy skoczkowie rywalizowali w niemieckim Oberstdorfie. Żaden z podopiecznych Thomasa Thurnbichlera nie znalazł się w pierwszej dziesiątce. Kamil Stoch zajął 11. miejsce, a Piotr Żyła musiał zadowolić się 21. lokatą. Po zawodach ten skoczek udzielił wypowiedzi, w której zwracał uwagę na gorszą dyspozycję i zmęczenie spowodowane wieloma podróżami w tym sezonie.

Piotr Żyła zadebiutuje w rajdach samochodowych. Potwierdzono jego udział

W zeszłym roku media spekulowały na temat tego, czy Piotr Żyła skorzysta z propozycji federacji freak fightowych. Sporo mówiło się o potencjalnym pojedynku polskiego skoczka ze Sławomirem Peszką pod egidą Clout MMA. Przynajmniej na razie do tego nie dojdzie, ale mimo wszystko Piotr Żyła spróbuje sił w nowej dyscyplinie.

Okazuje się, że Piotr Żyła zdecydował się zadebiutować w rajdach samochodowych. Polski skoczek pojedzie w Subaru Imprezie podczas Rajdu Memoriału Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Wieliczkacity.pl podaje, że organizatorzy potwierdzili wzięcie udziału w tym wydarzeniu przez podopiecznego Thomasa Thurnbichlera.

Kibice mogą odetchnąć z ulgą. ponieważ termin tej imprezy nie koliduje z zawodami Pucharu Świata. Wspomniany rajd odbędzie się dopiero 12-14 kwietnia tego roku. Ostatnie zawody PŚ zaplanowano na 22-24 marca w Planicy, więc nie ma ryzyka odnośnie tego, że debiut w nowej dyscyplinie wpłynie jakoś na dyspozycję polskiego skoczka. Można stwierdzić, że Piotr Żyła idzie drogą Adama Małysza, który również zamienił narty na cztery koła.