W siatkówce zakończyły się rozgrywki klubowe, a to oznacza, że oczy wszystkich kierują się w stronę reprezentacji. Aktualnie zawodnicy przebywają na zgrupowaniu w Spale. Jak się okazuje, płyną stamtąd niezbyt pozytywne wieści, ponieważ polski siatkarz doznał złamania. Chodzi o Michała Gierżota, który miał szansę zadebiutować w dorosłej kadrze Biało-Czerwonych.
22-letni zawodnik PSG Stali Nysa może mówić o bardzo dużym pechu. Tak naprawdę mógł zadebiutować już rok temu, ale wtedy z gry wykluczyła go inna kontuzja, ponieważ cierpiał z powodu urazu mięśni brzucha. Tym razem sprawa wydaje się nieco poważniejsza, ale co najważniejsze, skutek jest taki sam – ominie go naprawdę duża szansa.
Kontuzja na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Doszło do złamania
O szczegółach całego zajścia poinformował Polski Związek Piłki Siatkowej. “Uczestniczący w trwających w Spale przygotowaniach reprezentacji Polski Michał Gierżot doznał podczas treningu kontuzji – złamania piątego palca lewej dłoni” – czytamy w komunikacie.
O tym, że sprawa wydaje się całkiem poważna, poinformowano w dalszej części. “Niestety, uraz ten wyklucza zawodnika z dalszych przygotowań kadry w tym sezonie reprezentacyjnym” – dodano. Nie ma na razie informacji o ewentualnym zastępstwie na zgrupowaniu w zamian za 22-letniego siatkarza.
W Spale reprezentacja Polski przygotowuje się do nadchodzącego turnieju. Najpierw Biało-Czerwoni wezmą udział w Lidze Narodów. Pierwszym przeciwnikiem Nikoli Grbicia będą Stany Zjednoczone. Nie ulega wątpliwościom, że ta impreza to dopiero preludium do najważniejszych rozgrywek. Potem odbędą się igrzyska olimpijskie, gdzie wszyscy liczymy na sukcesy w postaci co najmniej awansu do strefy medalowej.
To, że polski siatkarz doznał złamania, zawsze martwi. Pozostaje liczyć na to, że szybko dojdzie do zdrowia i pełnej formy sportowej. Być może w następnym sezonie ponownie otrzyma szansę pojechanie na zgrupowanie i zgodnie z zasadą do trzech razy sztuka uda mu się zadebiutować.