Wiele wskazuje na to, że jeszcze przed rozpoczęciem rundy wiosennej mistrzowie Polski znacząco wzmocnią swoją kadrę. Według słów prezesa tego klubu, Raków Częstochowa jest blisko transferu napastnika. Kto może trafić do zespołu “Medalików”? Tego Piotr Obidziński w magazynie GOL na antenie TVP Sport zdradzić nie chciał.
Bez żadnych wątpliwości można napisać, że jednym z największych problemów Rakowa Częstochowa była kwestia związana ze środkowym napastnikiem. Żaden z nich nie dawał odpowiednio dużo, więc uznano, że nadszedł czas na zmiany. Z tego względu Fabian Piasecki pożegnał się z zespołem mistrza Polski w zimowym okienku transferowym i ostatecznie trafił do Piasta Gliwice.
Raków Częstochowa ściągnie napastnika. Kto może tam trafić?
Wiele wskazuje na to, że Raków Częstochowa nie złożył jeszcze broni na rynku transferowym. Głos w tej sprawie zabrał Piotr Obidziński w magazynie GOL na antenie TVP Sport. “Wybór napastnika jest priorytetem. Są opcje, które będą w ciągu najbliższych dni finalizowane. Wybierzemy najlepszą. Szczególnie jedna jest najbliżej, ale nie chcę zdradzać szczegółów” – stwierdził.
“Nie jest tak, że zamknęliśmy kwestię napastnika i nie przyjdzie nikt w zamian. Dyrektor sportowy ma czas wykazywania się” – dodał w tym temacie prezes “Medalików”.
Jeśli chodzi o dotychczasową aktywność Rakowa Częstochowa w trakcie zimowego okienka transferowego, to z tego zespołu odeszli wspomniany Fabian Piasecki, Deian Sorescu, Sonny Kittel i Atnonis Tsiftsis. Drużynę “Medalików” wzmocnili z kolei Erick Otieno, Muhamed Sahinovic, Jakub Myszor, Matej Rodin, Kacper Masiak i Peter Barath.
Biorąc pod uwagę słowa prezesa klubu, Raków Częstochowa jest blisko transferu napastnika. Kto może nim być? Trudno ferować wyroki. Jakiś czas temu media wspominały o zainteresowaniu między innymi Afimico Pululu oraz Erikiem Exposito. Przypomnijmy, że okienko transferowe w Polsce zamyka się dopiero 22 lutego.