Sezon w skokach narciarskich zbliża się ku końcowi. Już w najbliższy weekend odbędą się ostatnie zawody, a skoczkowie będą rywalizować w słoweńskiej Planicy. Thomas Thurnbichler ogłosił skład Polaków na finał sezonu i wiemy już, kto otrzyma szansę od trenera Biało-Czerwonych. Ostatecznie Austriak powołał pięciu zawodników na tę imprezę.
W Pucharze Świata w zasadzie wszystko jest jasne. Kilka dni temu Stefan Kraft zapewnił sobie Kryształową Kulę, pieczętując pierwszą pozycję w klasyfikacji generalnej. Teraz Austriak walczy o to mniejsze trofeum za wygraną w lotach. Polacy w stawce raczej już nie zamieszają.
Oto skład Polaków na skoki w Planicy. Wybrano pięciu skoczków
Tym razem nie można mówić o żadnej niespodziance. Spekulowano, że to właśnie ci skoczkowie udadzą się do Planicy na ostatnie konkursy. Thomas Thurnbichler ogłosił skład Polaków na finał sezonu i okazało się, że postawił na Macieja Kota, Dawida Kubackiego, Kamila Stocha, Aleksandra Zniszczoła i Piotra Żyłę.
Trener Thomas Thurnbichler ogłosił skład na finałowy weekend Pucharu Świata w Planicy 🇸🇮 Na Letalnicy zaprezentuje się 5️⃣ Biało-Czerwonych 🇵🇱:
⚪️ Maciej Kot
🔴 Dawid Kubacki
⚪️ Kamil Stoch
🔴 Aleksander Zniszczoł
⚪️ Piotr Żyła#skijumpingfamily pic.twitter.com/BAF6UMmr9m— Polski Związek Narciarski (@pzn_pl) March 19, 2024
Co czeka nas w nadchodzących dniach? W Słowenii odbędą się trzy konkursy. Zawodnicy będą ze sobą rywalizować w dwóch konkursach indywidualnych oraz jednym drużynowym. Tak naprawdę impreza w Planicy zacznie się już w czwartek.
Jak dokładnie wygląda harmonogram? Zawodnicy rozpoczną skakanie już w czwartek 21 marca. O 08:00 powinien rozpocząć się oficjalny trening, a dwie godziny później kwalifikacje. Na piątek o 14:00 zaplanowano serię próbną, a na 15:00 konkurs indywidualny. W sobotę zawodnicy będa skakać od rana, gdyż o 08:00 zacznie się seria próbna, a o 09:30 konkurs drużynowy. Niedziela ma bardzo podobny harmonogram do soboty, z tą różnicą, że zamiast konkursu drużynowego będziemy świadkami indywidualnego. Pozostaje trzymać kciuki za naszych zawodników, aby w dobrym stylu zamknęli ten niezbyt udany dla nich sezon.