Tadej Pogacar wygrywa 17. etap Tour de France 2022. Słoweniec może być jednak zadowolony z tego faktu jedynie połowicznie. Na drugim miejscu, na kole Pogacara przyjechał Jonas Vingegaard, a trzeci finiszował Brandon McNulty.
Tadej Pogacar najszybszy, ale nie może być w pełni zadowolony
Tak naprawdę prawdziwe ściganie o klasyfikację generalną Tour de France 2022 rozpoczęło się na 23 km do mety 17. etapu. Wówczas McNulty, Pogacar i Vingegaard wyszli na czoło wyścigu. Amerykanin wykonał kapitalną pracę, urywając między innymi Urana, Thomasa, Yatesa, Bardet czy przede wszystkim pomocników Vingegaarda.
Wydawało się, że to komfortowa sytuacja dla Tadeja Pogacara, by w towarzystwie McNulty'ego spróbować urwać Vingegaarda. Słoweniec po raz pierwszy spróbował na zjeździe 20 km przed metą. Nic to jednak nie dało, bowiem Duńczyk pozostawał czujny. W tym momencie jasne stało się, że ostatnia szansa na tym etapie, to kończący 17. etap 8-kilometrowy podjazd.
Kiedy się zaczął finałowy podjazd, wszyscy wyczekiwali ataku Pogacara. Ten jednak nie następował. Wszystko rozegrało się dopiero na 300 metrów przed metą. Słoweniec ruszył, na moment dał się wyprzedzić Vingegaardowi, ale ostatecznie to Tadej Pogacar wpadł na metę jako pierwszy. Wygrał etap, ale klasyfikacja generalna nie jest już do nadrobienia. Pogacar zyskał jedynie 4 sekundy bonifikaty nad drugim Vingegaardem. Trzeci na metę wpadł Brandon McNulty, który wykonał dziś kolosalną pracę dla swojego lidera. Słoweniec jednak nie miał sił, żeby z niej w 100% skorzystać.
Przypomnijmy, że dziś nie wystartował Rafał Majka, który wycofał się z TdF 2022 wskutek kontuzji mięśnia czworogłowego.
Wyniki 17. etapu Tour de France 2022
- Pogacar
- Vingegaard
- McNulty +32 sekundy
- Thomas +2 minuty 7 sekund
- Lutsenko +2 minuty 34 sekundy
- Bardet +2 minuty 38 sekund
- Gaudu +3 minuty 27 sekund
- Vlasov +3 minuty 32 sekundy
- Meintjes +3 minuty 32 sekundy
- Quintana +3 minuty 32 sekundy
Tutaj zobaczysz, jak wygląda aktualnie klasyfikacja generalna Tour de France. Przed nami jeszcze jeden etap w Pirenejach, później czasówka i ostatni etap. Vingegaard jest blisko wygrania TdF 2022.