Wszyscy zastanawiają się, z kim zagra Hubert Hurkacz w 2. rundzie ATP Finals. Wszystko za sprawą kontuzji Matteo Berrettiniego, w pierwszym meczu z Alexandrem Zverevem. Matteo przegrał pierwszego seta z Niemcem, a po przegraniu także drugiego gema, w drugim secie poprosił o przerwę. Po dłuższej chwili wrócił na kort i podjął próbę gry, jednak nie był w stanie kontynuować meczu. Skreczował. Mateo Berrettini wciąż ma nadzieję, że to tylko naciągnięcie mięśni brzucha. Początkowo wydawało się, że nie wystąpi już w Turynie, ale teraz sytuacją się zmieniła. Dlatego wciąż nie wiadomo, z kim zagra Hurkacz. Rywal może “pojawić” się dopiero przed meczem. I będzie to albo Mateo Berrettini, albo rezerwowy Jannik Sinner, który jest w gotowości. Z kim zagrać lepiej? Na ATP Finals nie ma łatwych meczy. Spójrzmy jednak na historię bezpośrednich rywalizacji.
Hurkacz – Berrettini
Z Berrettinim, Hubert Hurkacz rywalizował do tej pory trzy razy. Niestety, ale każdy mecz Hurkacz – Berrettini kończył się wygraną rywala. Berrettini wygrał 3:1 podczas tegorocznego Wimbledonu, 2:0 dwa lata temu w Miami oraz 2:0 trzy lata temu na Australian Open.
Hurkacz – Sinner
Ze swoim przyjacielem, Jannikiem Sinnerem, Hubert Hurkacz grał jeden raz. Mecz miał miejsce podczas tegorocznego Miami Open i górą był Polak. “Hubi” wygrał 7:6(4) i 6:4.
Pozostaje więc pytanie, z którym włoskim tenisistą zagra Hubert Hurkacz w 2. rundzie ATP Finals? Czekamy wciąż na jego rywala, a jak tylko organizatorzy przekażą oficjalną informację, na naszej stronie znajdziesz zapowiedź i typy na mecz.