Ponad osiemset zawodników wzięło udział w zawodach z cyklu Otylia Swim Cup, które w sobotę i niedzielę odbyły się w Lublinie. To jedne z największych zawodów pływackich dla dzieci i młodzieży w Polsce.
W dwudniowych zawodach startowali reprezentanci ponad sześćdziesięciu klubów pływackich z całego kraju, ale nie tylko, by byli również goście z Ukrainy. – Jestem szczęśliwa, że możemy dać im motywację do działania. Dzieci podkreślają, że tęskniły za zawodami i oceniają pozytywnie naszą organizację, a to jest dla mnie duże wyróżnienie. Nikt nie wyjeżdża z niczym, najlepsi otrzymali puchary i piękne medale, wszyscy dostali pakiety startowe. Zawodnicy bardzo ambitnie startowali, padały rekordy życiowe, padały naprawdę dobre wyniki – mówi Otylia Jędrzejczak.
W ciągu dwóch dni w Lublinie wystartowało kilkaset dzieci z całej Polski. Do Lublina przyjechali zawodnicy nawet z tak odległych miejsc w Polsce, jak Szczecin, Gdańsk, czy Toruń. – To pokazuje, że te zawody były potrzebne i że dają dzieciom radość. A to jest nasze fundacyjne zadanie, czyli zachęcać do sportu właśnie przez tą radość. To świetnie, że w tym okresie pandemicznym zrobiliśmy takie zawody, w których dzieci mogły startować i świetnie się bawić – dodała Jędrzejczak.
Najlepszymi zawodnikami imprezy byli – w kategorii 8-9 lat Lena Łachowska (UKS Szkoła Pływania 23 Lublin) i Mariusz Ogórek (MKP Szczecin), w kat. 10 lat Ewa Leciejewska (UKS Fala Nieporęt) i Jan Milewski (UKS 48 Warszawa Śródmieście), w kat. 11 lat Gabriela Bortlisz (MKP Warszawianka) i Jakub Sala (UKS Jasień Sucha Beskidzka), w kat. 12 lat Antonina Szabała (UKS Piątka Lublin) i Wojciech Boryś (LKS Jedność 32 Przyszowice), w kat. 13 lat Wiktoria Gracjasz (UKS Jasień Sucha Beskidzka) i Tymoteusz Jóźwiak (MKS Jedynka Łódź), a w kat. 14-15 lat Anastasija Jermiszina (UA Swim Team) i Błażej Paszkowski (UKP Fala Kraśnik).
Tradycyjnie też Otylia Jędrzejczak specjalnym pucharem uhonorowała zawodników, którzy uzyskali najlepsze łączne wyniki na 50 i 100 metrów stylem motylkowym. Wśród dziewcząt najlepsza była Anastasija Jermiszina (UA Swim Team), a wśród chłopców Błażej Paszkowski (UKP Fala Kraśnik).
Tradycją na zawodach organizowanych przez Fundację Otylii Jędrzejczak jest też obecność innych gwiazd sportu. W Lublinie z młodymi zawodnikami spotykali się m.in. mistrzyni świata w żeglarstwie Irmina Mrózek-Gliszczyńska, czy znany pływak Konrad Czerniak.
– Jest bardzo ważne, że Otylia organizuje takie wspaniałe zawody, ponieważ nie ma ich zbyt dużo. Każdy taki start jest czymś niezapomnianym i przez cały rok wspomina się te zawody. Dzięki temu jest dodatkowa energia do treningów – mówił Czerniak, wspominając swoje starty w dzieciństwie na podobnych zawodach.
W zawodach brali udział zawodnicy w wieku od 8 do 15 lat, zrzeszeni w klubach Polskiego Związku Pływackiego. Wszyscy otrzymali bogate pakiety startowe, ufundowane przez przez Fundację Otylii Jędrzejczak i jej partnerów, m.in. Aquawave, CityMotors Gdańsk i HMS Fitness.
Startujący zawodnicy wyjeżdżali z Lublina bardzo szczęśliwi. – Jak zacząłem pływać to miałem cztery lata. Pływam pięć razy w tygodniu i najbardziej lubię żabkę i kraula. Chciałbym w przyszłości być takim zawodnikiem jak Otylia i wygrać zawody olimpijskie – mówił dziewięcioletni Kuba z klubu CSIR MOS Dąbrowa Górnicza.
– Ja z kolei zaczęłam pływać w pierwszej klasie w szkole. Później uczęszczałam na prywatne lekcje, a teraz doszłam do klubu AZS. Teraz próbuję pobijać swoje rekordy. Dopiero w sobotę rano dowiedziałam się, że na tych zawodach będzie Otylia. Marzę, by kiedyś pojechać na igrzyska i wygrać, tak jak Otylia Jędrzejczak – dodała jedenastoletnia Oliwia z AZS UMCS Lublin.
Otylia Swim Cup współfinansowana jest przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Zawody w Lublinie były pierwszymi w tym roku z cyklu Otylia Swim Cup. Kolejne odbędą się pod koniec maja w Toruniu.
Fuksiarz kod promocyjny 2021 – cashback do 500 złotych.
źródło: informacja prasowa
fot. Paweł Skraba